Seria niefortunnych zdarzeń. Wacław III – król Polski, którego w Polsce… nie było
Wacław III miał przed sobą świetlaną przyszłość – między innymi jako król Polski, ale spotkał go gwałtowny koniec, który jednocześnie zakończył dzieje dynastii Przemyślidów.
Król Czech Wacław II był ambitnym władcą. Wykorzystując talent taktyczny i polityczny, zdołał uzyskać kontrolę nad dużą częścią ziem polskich tak, że większość lokalnych możnowładców zaakceptowała jego koronację na króla Polski w sierpniu 1300 roku. Na tym nie kończyły się jego ambicje: ostrzył sobie zęby również na tron węgierski pozostawiony przez wymarłą dynastię Arpadów.
Wszystko to – trzy trony! – planował pozostawić godnemu następcy. Dlatego w wykształcenie jedynego męskiego potomka, który dożył dojrzałego wieku włożono wiele starań. I wszystko skończyłoby się zapewne bardzo dobrze dla Wacława III, gdyby nie seria niefortunnych zdarzeń…
Dobry początek
Wacław III z dynastii Przemyślidów przyszedł na świat 6 października 1289 roku jako drugi syn Wacława II i Guty Habsburg, córki króla niemieckiego Rudolfa I Habsburga. Matka zmarła, kiedy młodziutki królewicz miał zaledwie 8 lat, 2 tygodnie po koronacji męża na króla Czech. Trzy lata później ojciec Wacława III zaręczył się ponownie z Elżbietą Ryksą, córką Przemysła II z wielkopolskiej linii Piastów. Faktycznie związek małżeński zawarli dopiero w 1303 roku, ponieważ w chwili zaręczyn księżniczka miała zaledwie 12 lat (była więc tylko rok starsza od swojego przyszłego pasierba, Wacława III).
Wacław miał w sumie 10 rodzeństwa: 3 braci oraz 7 sióstr, ale zaledwie 5 z nich przeżyła okres dzieciństwa. Był jedynym synem, który dożył wieku dorosłego, więc po śmierci ojca to właśnie jemu miał przypaść w udziale czeski tron. Od najwcześniejszego dzieciństwa przygotowywano go do objęcia tej odpowiedzialnej funkcji. Został gruntownie wykształcony – znał 4 języki (czeski, niemiecki, węgierski i łacinę).
Co więcej, ojciec zadbał o pozycję syna jeszcze zanim ten mógł o czymkolwiek samodzielnie decydować. Podczas zjazdu w Wiedniu, gdzie spotkał się z Andrzejem III – ówczesnym władcą Węgier, ostatnim męskim przedstawicielem dynastii Arpadów – i Albrechtem Austriackim, Wacław II zaręczył 9-letniego wówczas syna z córką Andrzeja III, Elżbietą. W ten sposób czeski królewicz miał w pokojowy sposób przejąć węgierski tron.
Czytaj też: Krwawy wyścig o władzę w Polsce między Przemysłem II a Wacławem II
Przeciw Przemyślidom
Nie wszyscy jednak popierali rządy Andrzeja III. Zbuntowani możnowładcy mieli własnego kandydata do tronu: Karola Roberta Andegaweńskiego z Neapolu, którego popierał papież Bonifacy VIII oraz arcybiskup ostrzyhomski Grzegorz.
Co gorsza, Andrzej III niespodziewanie zmarł 14 stycznia 1301 roku. Sejm w Budzie zdecydował, że korona przejdzie w ręce Przemyślidów pod warunkiem, że lokalni możni dostaną od nowego króla szerokie uprawnienia i będą mogli wpływać na jego decyzje w kluczowych sprawach dotyczących państwa. Wacław II zgodził się na wszystkie obostrzenia w imieniu syna. Królewicz został koronowany na króla Węgier 27 sierpnia 1301 roku i przyjął imię László V.
Wszystko układało się wprost idealnie – przynajmniej pozornie. Karol Robert nie zamierzał odpuszczać i nadal był wspierany przez papiestwo. Doszło nawet do tego, że Bonifacy VIII ogłosił, iż Wacław III (jako Władysław V) zajmuje tron bezprawnie, a wszyscy jego poplecznicy pod groźbą klątwy kościelnej powinni uznać Andegaweńczyka za prawowitego króla. Przeciwko królewiczowi wystąpili również polski książę Władysław Łokietek i niemiecki władca Albrecht I Habsburg.
Nastoletni Wacław wszystkie decyzje uzależniał od wskazówek ojca. W 1304 roku przeprowadzili zbrojną interwencję na Węgrzech, ale bezskutecznie. Jednocześnie Czechom z zachodu zagrażał Habsburg. Sytuacja powoli wymykała się spod kontroli, więc ojciec z synem wrócili do Pragi, zabierając ze sobą insygnia władzy oraz zakładników.
To jednak nie koniec problemów ostatnich Przemyślidów. Władysław Łokietek jeszcze w 1304 roku przejął dużą część Małopolski i zyskiwał coraz większą władzę w Polsce. W końcu Albrecht I Habsburg i Karol Robert z dwóch stron zaatakowali Czechy. Wacław II z trudem zdołał odeprzeć tę inwazję.
Czytaj też: Ryksa Elżbieta. Kobieta, dzięki której Wacław II mógł legalnie przejąć polski tron i koronę
Sam wśród wrogów
21 czerwca 1305 roku Wacław II zmarł na gruźlicę. Jego szesnastoletni syn został sam w rozpadającym się królestwie ojca, które było sukcesywnie rozszarpywane przez przeciwników i opuszczane przez nielicznych stronników.
Młody król rozpoczął rządy od pozbycia się doradców ojca i otoczenia się nowym wianuszkiem rycerzy i szlachciców. To okazało się poważnym błędem: jak relacjonują sytuację kronikarze (w tym Jan Długosz), nowa świta Wacława III miała na niego demoralizujący wpływ. Władca oddał się pijaństwu i rozpuście. Zrzekł się roszczeń do korony Węgier i zawarł pokój z Albrechtem Habsburgiem – te posunięcia historycy uznają za rozsądne.
Niezbyt kolorowo wyglądała też sytuacja w Polsce. Książęta kujawscy i małopolscy zdołali się usamodzielnić, zaś Henryk III głogowski i Bolesław III Rozrzutny (książę legnicko-brzesko-wrocławski) wkroczyli do Wielkopolski, roszcząc sobie prawa do tytułu „dziedzica Królestwa Polskiego”. Wacław III nie zamierzał jednak rezygnować również z polskiego tronu. Zerwał zaręczyny z córką Andrzeja III i ożenił się z córką księcia cieszyńskiego Mieszka – Wiolą, która przyjęła imię Elżbieta. W ten sposób, wbrew woli czeskich możnych, Wacław III chciał zapewnić sobie przychylność książąt na Śląsku.
Na drodze Wacława po raz kolejny stanął hulaszczy tryb życia. Związek z Wiolą nie wypalił ze względu na rozpustę Przemyślidy. Tymczasem Henryk III głogowski, Bolesław III Rozrzutny i Władysław Łokietek stopniowo przejmowali kontrolę nad kolejnymi księstwami w Polsce. W roku 1306 Wacław sprawował rządy już jedynie w kilku niewielkich ośrodkach.
W ostatnim zrywie młody król zdecydował się na zbrojną interwencję, która… nie doszła do skutku. 4 sierpnia tego samego roku, mając zaledwie 16 lat, został zamordowany w Ołomuńcu przez niemieckiego najemnika, Konrada z Botenštejnu. Mordercy nie przesłuchano, bo od razu go zabito, więc nigdy nie dowiemy się, kto zlecił tę zbrodnię.
Wacław III nie miał dzieci (być może poza jedną córką, Elżbietą, co do której pochodzenia historycy nie mają pewności). To czyni go ostatnim z dynastii Przemyślidów. Pochowano go w katedrze w Ołomuńcu, ale na życzenie siostry Elżbiety szczątki przeniesiono do kaplicy świętego Jakuba w Pradze.
Bibliografia:
- J. Banaszkiewicz, M. K. Barański, Poczet królów i książąt polskich Jana Matejki, Warszawa 1997, str. 116–127.
- M. Derwich (red.), Monarchia Piastów. 1038-1399, Warszawa–Wrocław 2003, str. 133–169.
- E. Długopolski, Władysław Łokietek na tle swoich czasów, Kraków 2009, str. 57–66.
Ten cały Wacław III, nie był żadnym królem Polski tylko zwykłym usurpatorem. Mógł co najwyżej zgłaszać swoje pretensje do Śląska. Pogonili Czeskiego dziada Węgrzy ze swojego tronu, przegrał też wojnę z Habsburgiem i musiał zawrzeć pokój. Gdyby próbował zaatakować Polskę to przegrał by po raz kolejny i musiał uciekać do Pragi. Ale Habsburgowie postanowili skończyć z Waclawem III i nasłali na niego skrytobojce – Niemca , Konrada z Botenstejnu. I tak się skończyły Czeskie marzenia o Polskim tronie.