Twoja Historia

Portal dla tych, którzy wierzą, że przeszłość ma znaczenie. I że historia to sztuka dyskusji, a nie propagandy.

Od nich zależał los ludzkości. Jak chroniono polityków podczas II wojny światowej?

Winston Churchill, Franklin D. Roosevelt i Józef Stalin w Jałcie.

fot.domena publiczna Winston Churchill, Franklin D. Roosevelt i Józef Stalin w Jałcie.

Konferencje w Teheranie, Jałcie i Poczdamie stały się miejscem, gdzie politycy Wielkiej Trójki – Winston Churchill, Józef Stalin i Franklin Delano Roosevelt (na ostatnim spotkaniu Harry Truman) – zdecydowali o kształcie powojennej Europy. Należało zapewnić im odpowiednią ochronę, co w dużym stopniu spadło na funkcjonariuszy radzieckiej służby bezpieczeństwa.

Stalin panicznie bał się zamachów na swoje życie. Nie ufał nawet najbliższym współpracownikom. Dlatego – zgodnie z jego rozkazem – pojawiła się świetnie wyszkolona służba ochrony wodza. Paradoksalnie to właśnie paranoja radzieckiego dyktatora pomogła w zapewnieniu bezpieczeństwa światowym liderom, bo to Związek Radziecki był organizatorem wszystkich trzech konferencji i odpowiadał za pobyt zagranicznych polityków oraz ich bezpieczeństwo.

Teheran, 1943

Podczas konferencji w Teheranie politycy mieli mieszkać w ambasadach swoich krajów. Wydawało się, że nic nie zakłóci ich spotkania, ale niespodziewanie do Moskwy nadeszła wiadomość od radzieckiego szpiega Nikołaja Kuzniecowa, który informował, że Niemcy planują dokonać zamachu na uczestników konferencji. Kuzniecow był pierwowzorem Hansa Klossa. Działał w Równym, ówczesnej stolicy Ukrainy, w niemieckim mundurze jako porucznik Paul Siebert.

Radziecki szpieg zdołał nawiązać wiele pożytecznych kontaktów. Jednym z jego wpływowych znajomych był wysoko postawiony oficer wywiadu o nazwisku von Ortel. Niemiec tak bardzo polubił Sieberta, że czasami ujawniał mu ważne informacje.

Wielka Trójka w Teheranie

fot.domena publiczna Wielka Trójka w Teheranie

Pewnego razu von Ortel pochwalił się planowaną daleką podróżą i ważnym zadaniem, o którym „już wkrótce będzie bardzo głośno”. Nie chciał powiedzieć, dokąd pojedzie, ale napomknął, że przywiezie stamtąd „perskie dywany”. Jako wytrawny szpieg Kuzniecow domyślił się, że chodzi o wizytę von Ortela w Teheranie, gdzie od 28 listopada do 1 grudnia miała odbywać się konferencja. Doszedł do wniosku, że Niemcy przygotowują zamach na Wielką Trójkę i ostrzegł swoich mocodawców.

Już pierwszej nocy po przybyciu polityków do Teheranu do drzwi amerykańskiej i brytyjskiej ambasady zapukali agenci radzieckich służb specjalnych i poinformowali o zaistniałej sytuacji. Roosevelt zgodził się przenieść się do ufortyfikowanej sowieckiej ambasady. Churchill wolał pozostać we własnej, znajdującej się naprzeciwko poselstwa ZSRR. Aby zapewnić Rosjanom i Brytyjczykom ciągły, bezpieczny kontakt, wybudowano podziemny tunel pomiędzy ambasadami.

Czytaj też: Ich najmniejszy błąd mógł zmienić historię świata. Kim byli tłumacze Churchilla, Roosevelta i Stalina?

Jałta, 1945

Konferencja w Jałcie trwała od 4 do 11 lutego 1945 roku. Z zachowanych w rosyjskich archiwach dokumentów wynika, że w tamtym momencie na całym świecie nie było chyba bezpieczniejszego miejsca niż Jałta.

Miasto ochraniano z powietrza, morza i lądu. Bezpieczeństwa Stalina, Roosevelta i Churchilla strzegło kilkadziesiąt tysięcy radzieckich funkcjonariuszy. Zadbano też o komfort polityków: zakwaterowano ich oraz ich świtę w trzech najbardziej wystawnych pałacach Krymu (jeden z nich należał do Mikołaja II). Choć Związek Radziecki leżał w gruzach, gościom zapewniono obsługę na najwyższym poziomie: serwowano luksusowe dania i alkohole, a nawet założono piekarnię.

Pałac w Liwadii, miejsce konferencji w Jałcie

fot.Andrew Dubok/CC BY-SA 3.0 Pałac w Liwadii, miejsce konferencji w Jałcie

Schron przeciwlotniczy w Pałacu Jusupowskim, w którym mieszkał Stalin, zabezpieczała żelbetowa warstwa ochronna o grubości dwóch metrów pokryta piaskiem. Aby przeciwdziałać fali uderzeniowej, budynek wyłożono kamieniem gruzowym na głębokość pięciu metrów. Także pałac, w którym zakwaterowano amerykańską delegację, został wyposażony w schron gwarantujący ochronę w przypadku zawalenia się budynku.

Szczególną uwagę zwrócono na obronę powietrzną. W tym czasie na froncie wciąż toczyły się zacięte walki. Krym teoretycznie nadal znajdował się w zasięgu samolotów wroga. Dlatego na linii Jałta–Aytador–Simeiz bezpieczeństwo zapewniało m.in. 76 dział średniego kalibru, 99 przeciwlotniczych karabinów maszynowych DShK i 65 reflektorów przeciwlotniczych. Codziennie niebo w okolicach Jałty patrolowało 160 myśliwców. Samoloty miały do dyspozycji 4 lotniska.

Aby chronić polityków, na miejsce przybyły cztery pułki NKWD. O bezpieczeństwo głów państw bezpośrednio dbało 50 specjalnie dobranych ochroniarzy, 1200 pracowników operacyjnych oraz 10-osobowy oddział motocyklowy. Ponadto podczas konferencji do dyspozycji szefa bezpieczeństwa Stalina, komisarza bezpieczeństwa państwa trzeciego stopnia Nikołaja Własika, oddano 100 agentów i oddział złożony z 500 żołnierzy z jednostki NKWD. Wokół siedzib szefów delegacji znajdowały dwa pierścienie czekistowsko-wojskowej straży, a wraz z nadejściem ciemności dodawano trzeci pierścień patroli wojskowych z psami służbowymi.

Czytaj też: „Nowy rozbiór Polski”. Wszystko, co trzeba wiedzieć o konferencji jałtańskiej

Poczdam, 1945

Trzecie i ostatnie spotkanie Wielkiej Trójki rozpoczęło się 17 lipca 1945 roku, kiedy od kapitulacji nazistowskich Niemiec minęły nieco ponad dwa miesiące. 6 czerwca plan działania w związku z przygotowaniami do konferencji został zatwierdzony na rozkaz Berii.

Funkcjonariusze NKWD pojechali do Berlina i Poczdamu, by wybadać sytuację. Po obejrzeniu ocalałych obiektów postanowiono, że rozmowy na szczycie odbędą się w rezydencji Cecilienhof, wybudowanej dla Wilhelma, syna Wilhelma II, i jego żony Cecylii. Ta ostatnia mieszkała w posiadłości aż do 1945 roku.

Również w Poczdamie radzieckie służby dbały o bezpieczeństwo członków wszystkich delegacji

fot.National Museum of the U.S. Navy – 80-G-700117/domena publiczna Również w Poczdamie radzieckie służby dbały o bezpieczeństwo członków wszystkich delegacji

Członków delegacji postanowiono zakwaterować w pobliskim Babelsbergu, gdzie zniszczenia były dosyć nieznaczne. Po zbadaniu terenu znaleziono setki niewybuchów, tysiące pocisków i miny, do unieszkodliwienia których wysłano kilka jednostek inżynierów wojskowych. Do 2 lipca teren był czysty. Wojskowi naprawili i uruchomili elektrownie w Babelsbergu i Poczdamie, odnowili garaże i lotniska. Zapewnili łączność z trzema stolicami.

Stalin przyjechał do Niemiec pociągiem. Na trasie jego podróży wzdłuż torów stali wojskowi i funkcjonariusze NKWD. Churchilla i Trumana (nowego prezydenta USA; Roosevelt zmarł w kwietniu) przywitano na lotnisku i odeskortowano do Babelsbergu. Na ulicach miasteczka dyżur pełniły tysiące milicjantów, enkawudzistów i wojskowych.

Bibliografia:

  1. Винник С., ФСБ раскрыла секреты охраны участников Ялтинской конференции 1945 годa; rg.ru.
  2. В., Лота, Секретный вояж. mil.ru.
  3. Wiernicka, Sekrety Kraju Rad, Łódź 2020.

Komentarze (1)

  1. Anonim Odpowiedz

    Tytuł trochę mylące, bo tak naprawdę tylko USA na wszystkich konferencjach miało taką samą realną siłę. Siła Rosji rosła z każdą konferencją. Natomiast Anglia z konferencji na konferencję słabła. Teheran-Jałta-Poczdam, to właściwie konferencje USA Rosja, oraz czasami poparty przez USA jakiś postulat Anglii. Tak jak 1 wojna zakończyła sen Francji o tym że jest mocarstwem, tak samo 2 wojna zakończyła sen Anglii o Imperium Brytyjskim. Od tego czasu Europa przestała się liczyć i jej miejsce zajęły USA i Rosja. Natomiast dziś to Rosja po utracie swojej strefy wpływów i republik stała się graczem drugiej kategorii, której miejsce zajęły Chiny.

Dodaj komentarz

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.