W Monachium odkryto groby uznawanych za męczenników polskich księży, którzy zginęli w Dachau
Czterej polscy księża, którzy zostali wciągnięci w tryby hitlerowskiej machiny śmierci i zginęli w trakcie II wojny światowej, zostali uznani przez Kościół za męczenników. Jak donosi „Deutsche Welle”, w Monachium właśnie odkryto ich groby.
Jak podaje portal, przez dziesięciolecia groby czterech polskich duchownych (Narcyza Turchana, Michała Woźniaka, Stefana Grelewskiego i Ludwika Rocha Gietyngiera) uchodziły za zaginione. Księża ci byli więźniami niemieckiego obozu koncentracyjnego Dachau, położonego w Bawarii. Do tej pory zakładano, że polscy księża zginęli zagazowani w zamku Hartheim. Po Anschlussie zmieniono go na ośrodek, w którym Niemcy dokonywali masowych eutanazji w ramach morderczej akcji T4, określanej mianem fizycznej eliminacji „życia niewartego życia”. W jej ramach zabijano między innymi niepełnosprawnych i chorych psychicznie. Eksperci przypuszczenie o takim końcu życia polskich duchownych wysnuwali na podstawie akt administracji obozowej.
Jak podkreśla „Deutsche Welle”, nowe odkrycia obalają te założenia. Stowarzyszenie „Błogosławieni Męczennicy z Dachau” poinformowało, że nazwiska czterech polskich księży znaleziono na liście urn z prochami więźniów, które zostały pochowane na monachijskiej nekropolii. Informację tę potwierdziła administracja cmentarza Perlacher Forst w Monachium. Jak możemy przeczytać w materiale przygotowanym przez „Deutsche Welle”:
Od 1940 roku do obozu trafiło ponad 2.700 duchownych różnych chrześcijańskich wyznań z całej Europy. Większość z nich pochodziła z Polski. Prawie połowa nie przeżyła obozu. Kościół katolicki beatyfikował do tej pory ponad 50 księży.
Źródło informacji:
- Monachium: odkryto groby polskich księży więzionych w Dachau, dw.com/pl [dostęp 06.05.2019].
Dodaj komentarz