Ciemnogród. Kto wymyślił to określenie? Co naprawdę znaczy?
Pojęcie Ciemnogrodu weszło do użytku jako określenie wszystkiego, co jest domeną zabobonu i wstecznictwa. Ale jak powstało? I czy to samo znaczyło pierwotnie?
Określenie „Ciemnogród” pochodzi z tytułu dzieła wydanego w czterech tomach w 1820 roku przez Stanisława Kostkę Potockiego (1752–1821): Podróż do Ciemnogrodu. Wcześniej ta fikcyjna kraina, siedziba Zakonu Smorgońskiego, opisywana była w felietonach tego samego autora, który używał pseudonimu Świstek Krytyczny.
Celem Zakonu była walka ze „zgubnym duchem liberalności i oświaty”. W sposób satyryczny, wyjątkowo ostro piętnował autor zwłaszcza nadużycia Kościoła, potępiał sarmacki obskurantyzm, religianctwo. Książka ta była pełna aktualnych aluzji i spotkała się z napastliwą krytyką. Nie była wznawiana aż do połowy XX wieku.
Pojęcie Ciemnogrodu weszło w użycie jako negatywne określenie miejsc, środowisk i poglądów będących domeną zabobonu i wstecznictwa.
Kim był Stanisław Kostka Potocki?
Potocki był aktywnym uczestnikiem Sejmu Czteroletniego. W 1792 roku objął funkcję generała artylerii, w 1806 roku został członkiem Izby Edukacyjnej (komisji rządowej), a w 1810 roku – dyrektorem Edukacji Narodowej. W 1800 roku był jednym z założycieli Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Warszawie.
W Królestwie Kongresowym pełnił funkcję ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, był też senatorem i wojewodą, mecenasem kultury i sztuki, wiele czasu spędzał w rodzinnym Wilanowie, pisząc mowy i książki.
Nowa popularność
W latach dziewięćdziesiątych pojęcie Ciemnogrodu zostało przypomniane i spopularyzowane przez Wojciecha Cejrowskiego, autora programu telewizyjnego WC Kwadrans.
Przyznawał się on w pełni do pochodzenia z Ciemnogrodu, rozumianego jako siedziba ludzi reprezentujących postawy prawicowe i chrześcijańsko-narodowe. Jego program epatował jednak niezbyt chrześcijańską nienawiścią do postkomunistów i liberałów.
Cejrowskiemu zarzucano nawet poglądy rasistowskie i antysemickie. W 1996 i 1997 roku zostały zorganizowane zjazdy Ciemnogrodzian w wybranych wsiach polskich. Na zjazdach tych można było rzucać jajkami w wizerunki prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, Józefa Oleksego i innych nie lubianych polityków lewicy.
Ciemnogród pozytywnie
Także ówczesny przewodniczący NSZZ „Solidarność” Marian Krzaklewski, poproszony w wywiadzie o naszkicowanie własnej charakterystyki, użył określenia „ja jestem taki fajny Ciemnogród”, przypisując oczywiście temu terminowi pozytywne zabarwienie.
Ciemnogród w tym kontekście oznacza przywiązanie do tradycyjnych wartości rodzinnych, chrześcijańskich.
Źródło:
Powyższy tekst ukazał się pierwotnie jako jedno z haseł Leksykonu polskich powiedzeń historycznych. Pozycja autorstwa Macieja Wilamowskiego, Konrada Wnęka i Lidii A. Zyblikiewicz została opublikowana nakładem wydawnictwa Znak w 1998 roku.
Tytuł, lead, ilustracje wraz z podpisami, wytłuszczenia, podział akapitów oraz śródtytuły pochodzą od redakcji. Tekst poddano podstawowej obróbce redakcyjnej.
Szanowny panie Stanisław Potocki i j adalej ciemność widzę, ciemność. Niereformormowalny ci ten naród. Wierzy w katolickie zabobony, za nic mając nauke