Naukowcy ostro o incydentach podczas paryskiej konferencji na temat Holokaustu: „godne pożałowania”
Podczas konferencji naukowej, która odbyła się niedawno w Paryżu, doszło do przykrych incydentów. Uczestnicy obrad zostali zaatakowani przez grupę osób powiązanych ze środowiskami prawicowymi. Sprawę w ostatnich dniach nagłośniły polskie media publiczne. Teraz również naukowcy oraz organizatorzy wydarzenia postanowili zabrać głos.
Francuscy organizatorzy konferencji „Nowa polska szkoła badań nad historią Zagłady Żydów” w komunikacie, który odczytano przed rozpoczęciem drugiego dnia obrad, zaznaczali, iż: „Usłyszeliśmy wypowiedzi niegodne, niektóre o charakterze antysemickim, słowa żywcem wzięte z starego słownika antysemitów. Jakakolwiek dyskusja była tu niemożliwa”.
Jednocześnie poinformowali o podobnych incydentach, jakie miały miejsce jeszcze przed rozpoczęciem konferencji: „Pojawiły się naciski, przekleństwa, próby gróźb, słyszeliśmy słowo «kłamstwo!» na określenie prac naszych kolegów”.
Z kolei w oświadczeniu, które ukazało się na stronie Fondation pour la Mémoire de la Shoah w poniedziałek, 25 lutego, zapowiedzieli, że w miarę możliwości podejmą kroki prawne wobec sprawców. Podkreślili też, iż:
École Des Hautes Études En Sciences Sociales z najwyższą stanowczością potępia te niedopuszczalne naruszenia wolności myśli i wolności akademickiej, które wpisują się w niepokojący kontekst zastraszania badań i naukowców w wielu krajach europejskich.
Pod komunikatem podpisali się wybitni akademicy zatrudnieni m.in. we francuskim CNRS (Centre National de la Recherche Scientifique – Krajowym Centrum Badań Naukowych): Jean Charles Szurek, Dominique Trimbur, Anette Wieviorka czy Claire Zalc.
Stanowisko wobec ataków na naukowców podczas paryskiej konferencji zajęło również Centrum Badań nad Zagładą Żydów IFiS PAN. W swoim oświadczeniu zespół Centrum sprzeciwił się „powielaniu nieprawdziwych informacji w przestrzeni medialnej”, „przypisywaniu prelegentom niewypowiedzianych przez nich słów” i „manipulowaniu wyrwanymi z kontekstu fragmentami nagrań”. Jak czytamy w opublikowanym na stronie instytucji komunikacie:
O stopniu rzetelności tych doniesień świadczy chociażby fakt, że w relacjach medialnych przywoływane są nazwiska prelegentów, których na konferencji nie było. Niestety, obok uczonych, na sali prestiżowej EHESS pojawili się ludzie, których jedynym celem było usiłowanie przerwania głośnymi okrzykami wykładów oraz zakłócanie obrad.
Obrażano referentów, obrażano naszych francuskich gospodarzy, obrażano wolontariuszy obsługujących konferencję. Niektóre wypowiedzi miały nawet charakter antysemicki. Tego typu zachowania są nie tylko jawnym naruszeniem zasad obowiązujących w świecie akademickim, ale też nie powinny absolutnie mieć miejsca także w jakiejkolwiek przestrzeni publicznej.
Na razie nie wiadomo, jaki będzie finał sprawy. Ostatnie kontrowersje, jakie wywołała swoimi komentarzami na temat udziału Polaków w hitlerowskiej zbrodni popularna amerykańska dziennikarka Andrea Mitchell oraz incydent podczas paryskiej konferencji jasno pokazują, że w polskim społeczeństwie Holokaust wciąż budzi bardzo wiele emocji.
Źródła informacji:
- Déclaration des organisateurs du colloque „La nouvelle école polonaise d’histoire de la Shoah”, Foundation pour la Memorie de la Shoah, (dostęp: 1.03.2019).
- A. Kula, Antysemityzm i atak na naukowców, Krytyka Polityczna (dostęp: 1.03.2019).
- Oświadczenie w sprawie konferencji w Paryżu, Centrum Badań nad Zagładą Żydów. Instytut Filozofii i Socjologii PAN (dostęp: 1.03. 2019).
naukowcy?chyba pseudonaukowcy tacy jak Gross i Grabowski ktorzy klamia i falszuja historie
za judaszowe srebrniki;wspomnieli np o rodzinie Ulamow ktorych Niemcy zamordowali za ukrywanie Zydow?
Bardzo rzetelny dobór źródeł, jak na historyków przystało.
Po przeczytaniu tego artykułu stającego w obronie tych pożałowania godnych „naukowców” postanowiłem zrezygnować z subskrypcji i czytania wiadomości z tego portalu. Skoro tu nie można liczyć na obiektywizm, to dlaczego miałbym wierzyć w prawdziwość innych materiałów publikowanych na twojahistoria,pl ???
Paul 43 , bardzo słusznie. Ja rowniez rezygnuje.
Znajomy opowiadał jak jego ojciec podczas wojny miał zakład krawiecki gdzie po kryjomu przychodzili żydzi. Bywali tam też często Niemieccy oficerowie by podłożyć płaszcz, spodnie itp. Jak przyszedł żyd, zazwyczaj zostawił materiał do szycia. Krawiec „w trosce o bezpieczeństwo” Żyda mówił by go raczej nie odwiedzał tylko dał adres to on po uszyciu odniesie ubranie osobiście. Później krawiec dawał namiar dla któregoś oficera i tego żyda więcej nie zobaczył. Materiał zostawał a Niemcy w geście wzajemnej współpracy przynosili czekolady, kiełbasę, papierosy… Krawiec wojnę przeżył we względnym dostatku ale po wojnie „wyprowadził się na pomorze”. Jeszcze jako dziadek opowiadał, że gdy podczas wojny zauważył gdzieś (Łódź) Żyda a z racji swego zawodu znał ich wielu, natychmiast dawał cynk i… więcej go nie spotkał.
Nie bądźcie świętsi od Papieża. Wszyscy przytomni wiedzą, że takich przypadków było bardzo dużo.
A o pierzynach, poduszkach i innych dobrach zabieranych z domów zakapowanych Żydów, osobiście opowiadała mi moja Matka.
Panie Tadeuszu Władysławie. Trudno czasem zrozumieć pański język /dał cynk, zakapował/, ponieważ nie miałem styczności ze środowiskiem, z którego Pan pochodzi. Ale poradziłem sobie. I niech Pan nie czyni sobie wyrzutów, że spał Pan w żydowskich pierzynach. One nie były już żydowskie. Zgodnie z narzuconym prawem III Rzeszy przeszły one na własność Rzeszy. Noo chyba, że zarzuca Pan rodzinie okradanie III Rzeszy…
Panie Tadeuszu,
Dziękujemy za ten głos. Warto pamiętać, że historia nie jest czarno-biała i nie każdy w nieludzkich warunkach niemieckiej okupacji potrafił zdobyć się na ryzykowanie życia dla innych. Polacy także nie są narodem złożonym wyłącznie z bohaterów…
Co to ma do rzeczy? Pisanie nieprawdy to nie historia ale propaganda!
Droga Redakcjo,
powyższym komentarzem sami przyczyniacie sie do zakłamania historii. Przykład podany przez Tadeusza W. Glowackiego nie wnosi nic do tematu dyskusji. Takie przypadki sa bowiem dobrze znane i oznaczone specjalnym terminem szmalcownictwo. Nikt – przynajmniej nikt poważny – temu nie zaprzecza. Trzeba byc jednak niepoważnym, aby na takich przypadkach – w miare mozliwosci tepionych przez polskie panstwo podziemne – opierac teze o winie Polski jako panstwa za zagładę Żydów. To tymczasem bylo przeslaniem omawianej konferencji paryskiej.
Jestem zaskoczony, ze portal propagujacy wiedze historyczna jest w tym temacie tak bardzo jednostronny. Omawiana konferencja wydarzyła sie nie tak dawno, tymczasem autorka tego artykułu posluzyla sie dosyc waskim materialem zrodlowym. Jeśli dobrze pamietam, na ten temat wypowiedzialo sie jedno z polskich ministeriów. Autorka mogla poglebic swoja wiedze na ten temat.
Jak to „nowa polska szkoła badań „? To znaczy że ludzie którzy pamiętali okupację się mylili co do tego co widzieli, a teraz są „naukowcy” którzy lepiej wiedzą od tych którzy to opisali na podstawie swoich doświadczeń? Gratuluje! Geniusze! Widziałem filmik na youtube jak „naukowiec z nowej szkoły” bredził że niby w RP ktoś twierdził że getta to wg polaków były luksusowe autonomiczne prowincje darowane przez niemców… mieszkam w RP trochę się interesuję historią i nigdy czegoś takiego nie słyszałem … ten pan słyszał jakieś plugawe dowcipy opaleniu żydów w państwowej telewizji…no **** kiedy i gdzie to słyszał? [fragment usunięty przez Redakcję] Przykro mi ale również rezygnuje z twojejhistoria.pl A Panu Głowackiemu współczuję… urodził się Pan w fatalnej rodzinie.
[Komentarz został edytowany przez Redakcję w celu usunięcia wulgaryzmów]
Drodzy Państwo,
Dziękujemy za wszelkie komentarze – zachęcamy do wyrażania swojej opinii, ale prosimy o powstrzymanie się od wulgaryzmów i obrażania innych uczestników dyskusji.
Organizatorzy tej konferencji oraz jej uczestnicy sądzili, że gdzieś na Zachodzie będą mieli przyzwolenie na obrażanie Polaków i obradowanie na temat tego, kto jest najbardziej winny Holokaustu wskazując tutaj na Polaków właśnie i popierając swoje antypolskie wypowiedzi pseudo-dowodami? Francja, Niemcy, Izrael, środowiska żydowskie na całym świecie, poza kilkoma żydowskim instytucjami, które nie dają się omamić zachodnim próbom osadzenia Polski, kolejny raz zresztą, tylko teraz w innej roli (oskarżycieli Polaków o antysemityzm) atakują Polskę, by raz jeszcze wyssać z Niej co się da i podporządkować jednemu międzynarodowemu liberalnemu lobby. Boże broń! I chroń Boże Polskę kolejny raz, aby ojczyzna moja /nasza nie padła znów ofiarą środowisk żądnych władzy nad światem.
Ta notatka to miał być jakiś kiepski żart, czy usiłowanie pisania zgodnie z modnym „tryndem”, który delikatnie nazywam *** moralnym i umysłowym?
[Komentarz został edytowany przez redakcję w celu usunięcia wulgaryzmów]
Spierd…enie moralne i umysłowe to nie jest wulgaryzm. To diagnoza stanu umysłowego i moralnego!
Jestem urażona tym tekstem jako Polka, jako potomkini ludzi,którzy pomagali Żydom w czasie wojny . Pani pisze, że to są naukowcy ? Pan Gross jest historykiem? Kpina,kpina i jeszcze raz kpina. Nie sądziłam, że ten portal stanie tak bezkrytycznie po ich stronie. Powinniście się wstydzić za ten tekst.
Nie wiedziałem, że konferencja polonofobów ma takie poparcie tut. redakcji. Przecież to co powiedział i napisał Gross ma się tak z prawdą jak łysy z grzebieniem!
Drodzy komentatorzy,
Rozumiem, że temat budzi Państwa duże emocje. Proszę jednak zwrócić uwagę na fakt, że nie jest to tekst wyrażający opinię Redakcji na temat konferencji, a jedynie referujący najświeższe wydarzenia ze świata historii (dlatego właśnie znalazł się w rubryce „News”). Zachęcamy do wypowiadania swojego zdania na temat tematu obrad i treści wystąpień, proszę jednak nie winić listonosza za przekazywane przez niego wieści :)
Temat jest nam znany, zmiana historii. Nie można komentować antypolskiej konferencji pełnej kłamstw bo to ją uwiarygadnia.
Droga Redakcjo,
publikujac taki tekst propagujecie jego niski poziom, na co juz wczesniej zwrocilem uwage. Czyzby bylo to mozliwe, ze nikt z redakcji nie mial pojecia o tym wydarzeniu i przyjal z podziekowaniem tekst M. Procner? Prosze wybaczyc, ale tak naiwni nie jeste/-m -smy, ze jestescie tu tlylko listonoszem.
„Nowa polska szkoła badań nad historią Zagłady Żydów”. Uczestnicy Jan Grabowski, Jan Gross, Jacek Leociak, Agnieszka Haska, Barbara Engelking, Anna Bikont, Joanna Tokarska-Bakir, Agnieszka Grudzińska ” cyt. „zginęło być może, w granicach”. Szkoda pisać ale porównanie do plemion Hutu i Tutsi to naprawdę”naukowe” podejście do tematu. Miałem nadzieję, iż są granice manipulacji historią, po tej „konferencji” utraciłem wszelką nadzieję. Szkoda komentować.
Bezkrytycznie promując opisywaną hucpę bierzecie udział w antypolskiej nagonce, w realizacji cynicznego projektu propagandowego, a co gorsza doszczętnie kompromitujecie swój wortal ujmując się za bandą hochsztaplerów nie mających nic wspólnego z historią jako nauką i kpiących jawnie z warsztatu historyka.