Twoja Historia

Portal dla tych, którzy wierzą, że przeszłość ma znaczenie. I że historia to sztuka dyskusji, a nie propagandy.

Chcesz przymierzyć najprawdziwsze klejnoty Marii Antoniny? Teraz masz taką możliwość!

Kolczyk Marii Antoniny. Para wyceniana jest na od 1 do 2 milionów dolarów (fot. Sotheby's)

fot. Sotheby’s Kolczyk Marii Antoniny. Para wyceniana jest na od 1 do 2 milionów dolarów (fot. Sotheby’s)

Maria Antonina pamiętana jest jako ikona stylu, miłośniczka mody i zbytków. To ostatnie stało się przyczyną jej upadku. Kiedy Francuzi klepali biedę, ona pławiła się w luksusach. Dzięki słynnemu domowi aukcyjnemu Sotheby’s  teraz można przymierzyć klejnoty, które należały do królowej.

Teoretycznie wszyscy znamy powiedzenie „nie szata zdobi człowieka” i dokładnie rozumiemy jego przesłanie. Teoretycznie. Bo gdy na horyzoncie pojawia się możliwość zobaczenia z bliska i dotknięcia kolekcji klejnotów, które należały niegdyś do jednej z najpiękniejszych i najbardziej znanych kobiet świata, wypowiadanie wspomnianej sentencji z pełnym przekonaniem robi się nieco trudniejsze.

Kolekcja królewskich klejnotów Burbonów parmeńskich, której elementy niegdyś należały między innymi do Marii Antoniny, zostanie wystawiona na sprzedaż w słynnym domu aukcyjnym Sotheby’s. W związku z powyższym skarby ruszają tej jesieni w tournée po świecie. Zostaną wystawione między innymi w Londynie, Singapurze i Genewie. Aukcja odbędzie się 14 listopada w Genewie.

Błyskotki zgilotynowanej królowej

Wśród oferowanych przedmiotów znajdzie się dziesięć klejnotów, które należały do francuskiej królowej. Już w marcu 1791 roku, obserwując coraz bardziej napiętą i niebezpieczną sytuację w kraju, Maria Antonina i Ludwik XVI zaczęli myśleć o ucieczce wraz z dziećmi za granicę. Jednym z pierwszych etapów ich przygotowań było zabezpieczenie majątku. Sotheby’s na swojej stronie internetowej podaje niezwykłą historię tych precjozów.

Klejnoty z kolekcji Burbonów parmeńskich (fot. Sotheby's)

fot.Sotheby’s Klejnoty z kolekcji Burbonów parmeńskich (fot. Sotheby’s)

Według materiałów pozostawionych przez Madame Campan, dwórkę królowej, Maria Antonina spędziła kiedyś cały wieczór w pałacu Tuileries zawijając ostrożnie wszystkie swoje diamenty, rubiny i perły w bawełnę i układając je w drewnianej skrzyni. W kolejnych dniach klejnoty zostały wywiezione do Brukseli, gdzie rządziła siostra francuskiej władczyni, Maria Krystyna. Później posłano je do Wiednia, pod opiekę jej bratanka, cesarza Austrii.

Po śmierci Marii Antoniny i Ludwika XVI ich córka Maria Teresa (imiona dostała na cześć swej babki Marii Teresy Habsburg) została skazana na wygnanie i odesłana do Wiednia. W austriackiej stolicy jej kuzyn, cesarz, zwrócił jej klejnoty należące do matki. Maria Teresa nie miała biologicznych dzieci. Precjoza pozostawiła  swojej krewniaczce Ludwice d’Artois, księżnej Parmy z dynastii Burbonów.

Jak podaje portal livescience.com, klejnoty Marii Antoniny można przymierzyć. Wśród nich znajduje się między innymi diamentowy pierścień ozdobiony inicjałami władczyni, który skrywa pukiel jej włosów, para kolczyków z perłami i diamentami, kieszonkowy zegarek oraz diamentowy wisior.

Źródło informacji:

  1. Jewelry Worn by Marie Antoinette Is Yours — To Try on in New York City, livescience.com [dostęp 17.10.2018].
  2. Royal Jewels from the Bourbon Parma Family, sothebys.com [dostęp 17.10.2018].
  3. The Sweeping Saga of Royal Jewels from Europe’s Most Powerful Ruling Families, sothebys.com [dostęp 17.10.2018].

Komentarze

brak komentarzy

Dodaj komentarz

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.