Twoja Historia

Portal dla tych, którzy wierzą, że przeszłość ma znaczenie. I że historia to sztuka dyskusji, a nie propagandy.

Rodzina Mazowieckiego pozywa radną PiS za nazwanie byłego premiera „stalinowcem, komunistą i agentem NKWD”

Tadeusz Mazowiecki (fot. Artur Klose, lic. CCA-SA 2.0 Generic)

fot.Artur Klose, lic. CCA-SA 2.0 Generic Tadeusz Mazowiecki (fot. Artur Klose, lic. CCA-SA 2.0 Generic)

Synowie byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego pozywają radną Prawa i Sprawiedliwości Annę Jaśkowską. Kobieta w czasie debaty nad nadaniem jednej z lubelskich ulic imienia ich ojca nazwała go „stalinowcem, komunistą i agentem NKWD”.

Do sądu w Lublinie wpłynął pozew przeciw radnej PiS Annie Jaśkowskiej. Synowie Tadeusza Mazowieckiego oskarżyli polityczkę partii rządzącej o naruszenie dóbr osobistych. Doszło do niego podobno w czasie sesji rady miasta.

Jak przypomina „Polsat News”, radna powiedziała wówczas o Mazowieckim, że to Stalinowiec, komunista, agent NKWD. Kolaborował z bolszewicką władzą w latach  stalinowskich.

Dyskusja, w której polityczka zaatakowała byłego premiera rozgorzała w maju, w trakcie sesji Rady Miasta Lublina. Radni Platformy Obywatelskiej zaproponowali wówczas, by imię Tadeusza Mazowieckiego nadano jednej z ulic w mieście. PO przedstawiło także życiorys proponowanego patrona. Ten nie spodobał się jednak radnym Prawa i Sprawiedliwości.

Radna Jaśkowska, była wykładowczyni Politechniki Lubelskiej, spytała w trakcie debaty, skąd wzięto biogram Mazowieckiego, ponieważ ona znalazła taki, który przedstawia go w zupełnie innym świetle. Wyjaśniając, skąd wzięła informacje, że były premier był stalinowcem, stwierdziła, że z internetu, jednak dokładnego źródła nie chciała ujawnić.

Tadeusz Mazowiecki (fot. Ireneusz S. Wierzejski, lic. GNU FDL)

fot.Ireneusz S. Wierzejski, lic. GNU FDL Tadeusz Mazowiecki (fot. Ireneusz S. Wierzejski, lic. GNU FDL)

Jak możemy przeczytać w materiale przygotowanym przez Tok.fm, rodzina Tadeusza Mazowieckiego początkowo domagała się tego, by polityczka PiS po prostu przeprosiła za swoje słowa. W takich samych okolicznościach, w jakich je wypowiedziała – na sesji Rady Miasta Lublina. Kobieta odmówiła. Zamiast przeprosić, wygłosiła krótkie oświadczenie. Jak czytamy na portalu Tok.fm:

Powiedziała m.in., że jej słowa „zostały wykorzystane do straszenia radnego pozwami cywilnymi”. Wyjaśniła, że w swojej wypowiedzi w trakcie dyskusji chciała prosić o to, by Rada Miasta wystąpiła do IPN z wnioskiem o sprawdzenie działalności Tadeusza Mazowieckiego, ale nie dano jej dokończyć. – Moja wypowiedź nie wybrzmiała tak, jak powinna – mówiła radna.  

Synowie Tadeusza Mazowieckiego czują się urażeni zarówno treścią słów wypowiedzianych przez Annę Jaśkowską, jak i tonem wypowiedzi polityków PiS. W pozwie rodzina domaga się publicznych przeprosin na sesji Rady Miasta, opublikowania ich w lokalnych dziennikach, na dwóch portalach internetowych oraz w tygodnikach, w tym tych prawicowych. Dodatkowo, jak powiedział w wywiadzie udzielonym Tok.fm Wojciech Mazowiecki, będzie zabiegała o przekazanie 20 tys. złotych na rzecz Towarzystwa „Więź”, wydającego pismo, jakie stworzył były premier.

W poniedziałek 30.07.2018 r. w Lublinie uroczyście otwarto aleję Tadeusza Mazowieckiego.

Źródła informacji:

  1. „Musimy bronić czci naszego ojca” – syn Tadeusza Mazowieckiego o pozwie przeciwko radnej PiS, tok.fm [dostęp 31.07.2018]
  2. Rodzina Tadeusza Mazowieckiego pozywa radną PiS. Za słowa, że b. premier to stalinowiec i agent NKWD, polsatnews.pl [dostęp 31.07.2018]
  3. Synowie Tadeusza Mazowieckiego pozywają radną PiS z Lublina. Za słowa o ubeku, stalinowcu, komuniście, tok.fm [dostęp 31.07.2018]

Komentarze (3)

  1. hatepeo Odpowiedz

    Lublin nadal nazwe ulicy od nazwiska komunisty?, czyli popiera totalitaryzm
    W czasie komuny premier byl komunista gdyz taka forma ustroju panowala innego nie bylo.
    Przeciez nie obrazil polityk Pisu( kobieta) , komunnisty lecz stwierdzil fakt.
    Co to za drwina ” polityczka , pani redaktor troszke kultury przydaloby sie.
    Pani tez z PO, pisze pani ” zamiast przeprosic „, a za co platfformiczko ? za ujawnienie prawdy?
    Wielkie uznanie dla pani z PISU, brawo !

  2. Bartosz W. Odpowiedz

    Jedyne do czego można by się EWENTUALNIE przyczepić to oskarżenie o bycie przez Mazowieckiego agentem NKWD, bo chyba nie ma na to dowodów. Ale co do „komunisty” i „stalinowca” to jest to akurat 100% racji i nie da się tego zmienić choćbyście bardzo chcieli. Wystarczy się zainteresować co „żółw” robił w latach 40 i 50… Artykuł skrajnie nieprofesjonalny i nacechowany ideologicznie.

  3. Piotr /Anonim Odpowiedz

    Ciekawe kto brał po 500,600 Dolarów za więzienie w czasie strajków solidarności.A póżniej wielcy solidarnościowcy którzy byli więzieni za pieniążki SB.

Dodaj komentarz

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.