Twoja Historia

Portal dla tych, którzy wierzą, że przeszłość ma znaczenie. I że historia to sztuka dyskusji, a nie propagandy.

Skąd w Bawarii wzięły się charakterystyczne dla Hunów zdeformowane czaszki? Naukowcy z Danii mają odpowiedź

Czaszka z VI wieku, kultura alemańska

fot.Anagoria/CC BY 3.0 Czaszka z VI wieku, kultura alemańska

Naukowcy z Danii twierdzą, że rozwiązali ciekawą zagadkę archeologiczną. W opublikowanym właśnie artykule wyjaśniają, skąd w Południowych Niemczech wzięły się dziwnie wydłużone czaszki kobiece. I ma to związek z najazdami Hunów. 

Zaczęło się od tego, że w południowych Niemczech znajdowano grobowce plemienia Bawarów z wczesnego średniowiecza (VI wiek). Wśród pochówków uwagę przykuły zdeformowane czaszki kobiet pochodzące z tego samego okresu.

Do tej pory takie znaleziska notowano raczej znacznie bardziej na wschód, zwłaszcza na terenie obecnych Węgier, ale także na innych terytoriach, na których w V wieku przebywali Hunowie. Zawsze jednak w większej liczbie niż we wspomnianych znaleziskach na terenie Niemiec. Do końca nie wiadomo też właściwie, dlaczego w taki sposób zniekształcano czaszki kobiet (czy były to względy estetyczne, zdrowotne czy jeszcze inne), ale wiadomo, że był to proces celowy i zaczynał się już we wczesnym dzieciństwie

Pierwsza teoria sugerowała an temat odkryć na terenie Niemiec sugerowała, że w jakiś – jeszcze nie wyjaśniony sposób – technika modyfikacji czaszek (po angielsku zwana często artificial cranial deformation – ACD) została przejęta i zaadaptowana przez kobiety z plemienia Bawarów. Jednak po dokładniejszych badaniach okazało się, że może być całkiem inaczej.

Król Kingila, wódz środkowoazjatyckiego plemienia z V wieku (przykład ACD)

fot.PHGCOM/CC BY-SA 3.0 Król Kingila, wódz środkowoazjatyckiego plemienia z V wieku (przykład ACD)

Naukowcy przeanalizowali DNA  i porównali je z tymi pobranymi z kości należących do mężczyzn. Porównali je też z innymi próbkami, pochodzącymi od żołnierza rzymskiego oraz z podobnych (zdeformowanych) kobiecych pochówków z Krymu i Serbii. Badania sugerują, że kobiety nie pochodziły z plemienia Bawarów. Nie mają bowiem cech podobnych do cech mężczyzn. Tamci mieli wygląd dość „regularny” – niebieskie oczy i jasne włosy, kobiety – brązowe oczy i ciemne włosy. Genetycznie mężczyźni mieli przodków głównie z tamtej części Europy, pochodzenie kobiet było bardziej skomplikowane, ze sporym udziałem ludów z Europy Południowo-Wschodniej. Skąd się wzięła taka różnica?

Na tę chwilę wytłumaczeniem wydaje się być nieznany wcześniej zwyczaj wymiany ludności. W Środkowej Azji przypadki deformacji czaszki zdarzały się znacznie częściej, były to również pochówki całych populacji. Takie przypadki, jak z plemieniem Bawarów sugerują, że kobiety specjalnie przenosiły się do jakiejś populacji, aby zawierać małżeństwa z mężczyznami. Kwestią otwartą jest powód. Najbardziej prawdopodobnym wydaje się sojusz, jakaś umowa, ale dokładne powody na razie pozostają nieznane.

Źródła informacji:

  1. Pointy Skulls Belonged to ‘Foreign’ Brides, Ancient DNA Suggests, nationalgeographic.com
  2. Invading Huns warriors sent their ‚exotic’ women across Europe to marry local medieval farmers in the hope of forming alliances, DNA study reveals, dailymail.co.uk.
  3. Population genomic analysis of elongated skulls reveals extensive female-biased immigration in Early Medieval Bavaria, PNAS.

Komentarze (2)

  1. Anonim Odpowiedz

    jeden obcy powiedzial ,ze gdy zobaczyl czlowieka to zrobilo mu sie niedobrze,tak mala glowka dla tak wiekliego cielska-,wymowne

  2. Przemek Odpowiedz

    Powody są raczej znane. Te romantyczne i te handlowe.
    Pomocny może być dla rozwikłania tej sprawy np. A. Mickiewicz i wiersz o trzech budrysach: „Pośród mroźnej zamieci do wsi zbrojny mąż leci pod kapotą wielkiego coś chowa”- tak to chyba szło odnośnie „Laszki synowej” pod wyżej wymienioną kapotą. No i wyjaśnione. Pan pisze, że: „… kobiety specjalnie przenosiły się do jakiejś populacji, aby zawierać małżeństwa z mężczyznami. Kwestią otwartą jest powód. Najbardziej prawdopodobnym wydaje się sojusz, jakaś umowa, ale dokładne powody na razie pozostają nieznane.” Po co utrudniać i kombinować? Powody handlu jeńcami, czy niewolnikami obu płci, a szczególnie kobietami, są dość znane i oczywiste. Łącznie ze skutkiem małżeństwa z „branką”. Nie sądzi Pan?
    P.T.

Dodaj komentarz

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.