Podstawowa metoda datowania w archeologii może być błędna. Czy trzeba będzie przepisać podręczniki?
Naukowcy przeanalizowali słoje jałowców z południowej Jordanii. Z ich badań wynika, że podstawowa i najczęściej używana metoda datowania zabytków archeologicznych może być błędna. Niektóre wydarzenia należałoby przesunąć nawet o 20 lat.
Datowanie na podstawie rozpadu izotopu węgla 14C jest jedną z fundamentalnych metod określania wieku zabytków i stanowisk archeologicznych.
Metoda opracowana przez Willarda Libby’ego w 1949 roku, przyniosła swojemu odkrywcy sławę i nagrodę Nobla w dziedzinie chemii w 1960 roku. Do tej pory wydawało się, że jego sposób jest najbezpieczniejszym narzędziem datowania, i jako taki był powszechnie użytkowana.
Datowanie metodą 14C opiera się na mierzeniu ilości radioaktywnego izotopu węgla 14 w stosunku do trwałych izotopów 12Ci 13C. Stosuje je wiele laboratoriów naukowych na całym świecie, w tym również te działające w Polsce. Porównując zawartość węgla radioaktywnego w badanym elemencie, naukowcy mogą określić moment, w którym po raz ostatni zaczerpnął on go z otoczenia. Krótko mówiąc, mogą określić datę śmierci organizmu. Taki wynik jest następnie kalibrowany, przy użyciu niezależnych krzywych takich jak INTCAL13.
Najnowsze badania sugerują jednak, iż zbyt pochopnie uznano tę metodę za nieomylną. Fluktuacja węgla w przyrodzie może być znacznie większa niż pierwotnie zakładano. W związku z tym jego ilość w badanych zabytkach musi zostać ponownie przeanalizowana. Różnice sięgające 20 lat nie wydają się duże, jednakże w przypadku ważnych wydarzeń czy okresów historycznych mogą mieć kluczowe znaczenie.
Przykładowo, badaniom poddano niektóre warstwy w mieście Tel Rehov (północny Izrael). Stanowisko to datowane było do tej pory na okres epok brązu i żelaza. Rozstrzygnięcie kwestii tego, w jakim okresie funkcjonowało mogłoby pomóc w ustaleniu rzeczywistego zasięgu biblijnego królestwa Salomona. Zaobserwowane odchylenia wynikają prawdopodobnie z różnic lokalnych, a sami archeolodzy na razie podchodzą do owych rewelacji ze spora dozą sceptycyzmu.
Źródło informacji:
- A Crucial Archaeological Dating Tool Is Wrong, And It Could Change History as We Know It, sciencealert.com, [dostęp 05.06.2018 r.].
- Radiocarbon Dating and Archaeology, www.radiocarbon.com, [dostęp 05.06.2018 r.].
- Datowanie radiowęglowe, www.radiocarbon.pl, [dostęp 05.06.2018 r.].
- Radiocarbon Cycle Reevaluated, www.archaeology.org , [dostęp 06.06.2018 r.].
- Inaccuracies in radiocarbon dating, www.sciencedaily.com, [dostęp 5.06.2018]
- Research illuminates inaccuracies in radiocarbon dating, www.phys.org, [dostęp 5.06.2018]
Metoda datowania węglem C14, już od jakiegoś czasu budzi kontrowersje i kolejne pytania. Z tego powodu najbezpieczniejszym sposobem określania wieku zabytku jest korelowanie wyników otrzymanych dzięki jednej metodzie, z (o ile to możliwe) rezultatami innej techniki. Przyczyną tego zamieszania są coraz większe zmiany w środowisku, które czasami zaburzają tego typu dane.
tu nie chodzi o zmiany w środowisku, tylko o to, że ta metoda od początku była oparta na błędnym założeniu, że poziom C14 jest cały czas taki sam i jego rozpad pokaże nam date, ale na takie założenie nie ma żadnych dowodów
zresztą czytałem opinie, ze np badanie słojów w drzewach też wcale nie daje autentycznego wyniku bo ich wielkość i rozłożenie tez zależy od bardzo wielu czynników i takie badanie jest bardzo nieprecyzyjne
poza tym, gówniana zasypana piachem Palestyna nie jest miejscem gdzie miały wydarzenia opisane w Biblii, więc tam żadnego Państwa Salomona nie znajdą
trzeba być kompletnym durniem, by uważać ze kawałek pustyni jest ziemią obiecaną dla PASTERZY
Dlatego są opracowywane nowe krzywe kalibracyjne co mniej więcej dwa lata, że od dawna już wiemy, że zawartość C14 w środowisku była zmienna. Krzywe są opracowywane na podstawie multiproxy data, co w tej chwili daje najbardziej precyzyjny wynik. Poza tym trzeba dokładnie wiedzieć co się datuje akurat archeolodzy maja z tym problem. Na szczęście są jeszcze geolodzy (:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Prawo_nag%C5%82%C3%B3wk%C3%B3w_Betteridge%E2%80%99a?fbclid=IwAR1owFBvwxoS-UP7YtnkwJZm1WO2H4dvXOjbF_LoYVYw1ZG_eQtKUUrMz1w
Narazie jest to najdokladniejsza metoda jaka mamy.Konia z rzedem temu z krytykow ktory przedstawi lepsza:-)
Byla Ziemia Obiecana bo tam byli WOLNI.Poza tym nazwa Palestyna pojawia sie duzo duzo pozniej.(l w ne.)Po powstaniach zydowskich przeciw Rzymowi ktorys z cesarzy zmienil nazwe z Judea na Palestyna by upokorzyc Zydow.Zreszta po powstaniach car zmienil nazwe Polski na Priwislianskij Kraj.