W Anglii trwają prawdziwe archeologiczne żniwa. Dzięki rozbudowie autostrady badacze dokonali całej serii odkryć
Zanim w miejscu, gdzie wytyczona została przyszła droga rozpoczną się ciężkie roboty, do pracy przystępują naukowcy. Ich zadaniem jest sprawdzenie, czy pod ziemią nie znajdują się archeologiczne skarby. Tym razem Brytyjczycy mieli dużo szczęścia.
Niecałe 100 kilometrów na północ od Londynu trwa właśnie rozbudowa autostrady A14 pomiędzy Cambridge i Huntingdon, prowadzona przez Highways England, będące odpowiednikiem naszej GDDKiA.
W pracach uczestniczą także ekipy łącznie 250 archeologów kierowanych przez Museum of London Archaeology. Jak do tej pory wykopaliska okazały się wyjątkowo owocne.
Przede wszystkim badacze natrafili na pozostałości średniowiecznej osady. Udało się odkopać pozostałości po 12 budynkach, wyraźnie tworzących układ wsi, z drogami pomiędzy domami, warsztatami i budynkami gospodarczymi. Znaleziono także pochodzący z czasów rzymskich skład towarów handlowych. Zdaniem ekspertów, pełnił on kluczową rolę w sieci zaopatrzenia. Był także połączony siecią traktów z lokalnymi polami uprawnymi oraz z rzymską drogą pomiędzy Cambridge i Godmanchester.
W trakcie prac nad rozbudową autostrady A1 odkryto także trzy kamienne kręgi, będące prawdopodobnie miejscem zgromadzeń o średnicy do 50 metrów. Znaleziono także sporo ciekawych artefaktów. Jak podaje BBC, znalazł się wśród nich rzadki flet kościany pochodzący z czasów anglosaksońskich (ok V do IX w.), ozdobny rzymski wisior w kształcie głowy Meduzy, z wyraźnie zachowaną twarzą i widocznymi wijącymi się wężami na jej głowie oraz drewnianą drabinę z epoki żelaza.
Cytowana przez „Independent” Kasia Gdaniec, starszy archeolog z Rady Hrabstwa Cambridgeshire, zaznacza, że badania, ze względu na tempo były trudne, ale prowadziła je duża i wytrzymała międzynarodowa ekipa. Wykopaliska musiały być prowadzone mimo złej pogody, zimna i mokrej ziemi, by ekipy mające budować drogę na czas mogły przystąpić do pracy. Jak podkreśla archeolożka, jest jeszcze wiele do zrobienia z tym, co zostało znalezione, jednak naukowcy chcą się podzielić swoją ekscytacją z szerszym gronem i mamy nadzieję, że będą cieszyć się trwającymi pokazami i interpretacją, która będzie spuścizną tego krajowego projektu infrastrukturalnego – podkreśla.
Dodaj komentarz