19:30. Dlaczego właśnie o tej godzinie Polacy sprzeciwiający się komunie wychodzili na spacer?
Skala protestu była tak duża, że władze zdecydowały się przesunąć godzinę policyjną. Spacerowiczów zatrzymywano, legitymowano, a nawet – zakazywano ruchu prywatnych samochodów. Dlaczego akurat o 19:30?
Manifestacja spacerowa, spacer telewizyjny. W ten sposób określano formę protestu przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego, zapoczątkowaną 5 lutego 1982 w Świdniku na wezwanie tamtejszych władz podziemnej „Solidarności”.
Polegała na demonstracyjnym wychodzeniu na spacery w porze nadawania głównego wydania (o 19.30) „Dziennika Telewizyjnego”. Podczas tej audycji bowiem prezenter, ubrany w mundur wojskowy, odczytywał tendencyjne informacje dotyczące sytuacji w sparaliżowanym stanem wojennym kraju, szkalując przy tym internowanych działaczy „Solidarności”.
Ludzie spacerują, władze reagują
Władze usiłowały spacyfikować ten niecodzienny protest, zatrzymując niektórych spacerowiczów, a od 11 lutego 1982 wprowadziły godzinę milicyjną rozpoczynającą się przed 19.30. W Świdniku zablokowano łączność telefoniczną, wprowadzono zakaz ruchu samochodów prywatnych, a także usiłowano ograniczyć kontakty świdniczan z mieszkańcami innych miast.
W odpowiedzi ludność podjęła spacery telewizyjne w czasie nadawania dziennika popołudniowego, a nawet porannego.
Gdzie odbywały się manifestacje spacerowe?
Wkrótce manifestacje spacerowe rozpoczęły się również w innych miastach. Według danych MSW, do końca 1982 spacery telewizyjne odbyły się w Lublinie na ul. Krakowskie Przedmieście (15 i 17 lutego), w Puławach (21, 25 i 27 lutego), w Ursusie na osiedlu Niedźwiadek (26 kwietnia, 4 i 5 maja), w Starym Ursusie (5 maja), w Piastowie (5 maja), w Pruszkowie (5 maja), w Olsztynie w rejonie Ratusza na Starym Mieście (13 maja), w Wyszkowie (13 maja), w Sochaczewie (13–18 maja), w Łomży na ul. Buczka (13 czerwca), w Piszu (13 czerwca), w Warsza-wie na ul Grójeckiej (27 czerwca) i w Garwolinie (19, 20 i 22 sierpnia).
15 maja spacer telewizyjny zanotowano ponownie w Świdniku, ale najlepiej ta forma protestu przyjęła się w Białymstoku, gdzie spacery telewizyjne odbyły się 11, 13, 15, 18, 22 i 25 maja, 13 i 31 sierpnia, 13 września i 10 listopada.
Opozycyjny wierszyk pt. Spacer telewizyjny
Gdy idziemy na spacerek
pojedynczo albo w grupie,
wie zomowców to szpalerek,
dziennik TV mamy w dupie.
Niech tam Tumanowicz kłamie,
niech rży Falska (na Siwaku),
ty małżonkę bierz pod ramię
i na spacer wal, rodaku.
Więc gdy dziennik się zaczyna,
Stefanowicz brednie czyta,
weź pod ramię żonę, syna
i na spacer wal i kwita.
Aby było im wiadomo,
że dość mamy kłamstw z ekranu,
dosyć pałek, krat i zomo,
dosyć wojennego stanu.
Nie bój się, że dom porzucisz,
bo się władza rozzuchwala,
dziś schwytany – jutro wrócisz
jak powracająca fala.
(Zapomnisz…?, cz. II: Zielona wrona, Biblioteka Obserwatora Wojennego, Kraków 1984, s. 25–26).
Polecana literatura:
- Holzer J., K. Leski, „Solidarność” w podziemiu, Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1990, s. 42;
- Głowiński M., Mowa w stanie oblężenia 1982–1985, Open, Warszawa 1996, s. 31;
- Wajszczuk I., Dokąd idą spacerując? „Trybuna Ludu” z 23 lutego 1982;
- Stan wojenny w Polsce. Kalendaria wydarzeń 13 XII 1981–31 XII 1982, Warszawa 1999.
Źródło:
Powyższy tekst ukazał się pierwotnie jako jedno z haseł Abecadła PRL-u. Pozycja autorstwa Zdzisława Zblewskiego została opublikowana nakładem wydawnictwa Znak w 2008 roku.
Tytuł, lead, ilustracje wraz z podpisami, wytłuszczenia, podział akapitów oraz śródtytuły pochodzą od redakcji. Tekst poddano podstawowej obróbce redakcyjnej.
Fascynujący obraz życia w komunistycznej Polsce
Jerzy Kochanowski
Rewolucja międzypaździernikowa. Polska 1956-1957
Sklep | Format | Zwykła cena | Cena dla naszych czytelników |
paskarz.pl | 59.90 zł | 29.95 zł idź do sklepu » |
Może i dziś wybierzemy się na spacer w porze Wiadomości TVPis?