fot.CC BY-SA 3.0 Wikingowie słynęli z łupieskich napadów. Czyżby złodzieje wikińskich pamiątek wzięli przykład ze średniowiecznych wojowników?

Moda na czasy Wikingów ma niestety także swoje złe strony. Jak się okazuje, wzrósł popyt na należące do skandynawskich wojowników przedmioty, a by je zdobyć kolekcjonerzy sięgną najprawdopodobniej po zabytki z właśnie skradzionej w Bergen kolekcji.

Około 400 zabytkowych przedmiotów wykradziono z Uniwersytetu w Bergen w Norwegii. Są to w większości rzeczy codziennego użytku, będące także najczęściej głównym łupem dawnych Wikingów. Drobne, ale o znacznej wartości zrabowane elementy, to między innymi: spinki, broszki, monety, klamry a nawet klucze.

Zarząd norweskiego uniwersytetu, aby pomóc policji w znalezieniu przedmiotów, postanowił umieszczać ich zdjęcia na Facebooku. Tam również znalazł się apel pracowników naukowej placówki, by włączyć się w poszukiwania. To duży cios dla historyków. „Okradziono wszystkich z nas” – takie zdanie pojawiło się na oficjalnym fan page’u Uniwersytetu.

Źródło:

Złodzieje wykradli ponad 400 pamiątek po wikingach, MSN.