Butelka wina z czasów Jerzego Waszyngtona
Podczas prac konserwatorskich w Muzeum Liberty Hall w Union (stan New Jersey) odnaleziono jedną z najstarszych – i największą w USA – kolekcję wina madera.
Składają się na nią trzy skrzynie z dwunastoma butelkami w każdej oraz 42 dymiony do transportu alkoholi. Najstarsza pochodzi z 1796 roku, a więc z czasów, gdy prezydentem Stanów Zjednoczonych był jeszcze Jerzy Waszyngton. Na świecie zachowało się około 100 – 150 butelek XVIII-wiecznej madery, niezwykle cenionego w tamtych czasach słodkiego wina, serwowanego jako aperitif albo do deseru. Na aukcjach przekraczają cenę 20 tysięcy dolarów.
Ciekawa jest historia kolekcji. Najprawdopodobniej sprowadził ją z Madery przez Filadelfię bogaty importer Robert Lenox, jeden z prekursorów winiarstwa w USA. Po jego śmierci wino sprzedano na aukcji komuś z rodziny Kaen – jednego z ważniejszych klanów politycznych w historii Ameryki, do którego należała wiktoriańska willa z 1772 roku – obecne Muzeum Liberty Hall. W okresie prohibicji butelki cennego wina zamurowano.
Madera, którą ze względu na bardzo wysoką cenę uważano za trunek elit, nazywana była „winem nieśmiertelnym”. Proces jej powstawania, transportu i przechowywania sprawia, że i dzisiaj – po 250 latach – nadal nadaje się do spożycia. Niestety, nikt nie będzie mógł jej skosztować. Cała kolekcja znajdzie miejsce w muzealnych witrynach jako pamiątka historyczna.
Dodaj komentarz