Twoja Historia

Portal dla tych, którzy wierzą, że przeszłość ma znaczenie. I że historia to sztuka dyskusji, a nie propagandy.

Niemcy otworzyli Auschwitz, a on wciąż nawoływał, że Żydów trzeba się z Polski pozbyć. Dzisiaj nazywają go żołnierzem wyklętym

36 bojówkarzy, którzy pod wodzą Adama Doboszyńskiego opanowało na kilka godzin Myślenice, stanęło przed Sądem Okręgowym w Krakowie. Na zdjęciu grupa oskarżonych na ławce w parku.

fot.domena publiczna 36 spośród bojówkarzy, którzy pod wodzą Adama Doboszyńskiego opanowali na kilka godzin Myślenice, stanęło przed Sądem Okręgowym w Krakowie. Na zdjęciu grupa oskarżonych na ławce w parku.

Nawet dla narodowców był zbyt wielkim radykałem. Władysława Sikorskiego nazywał szefem masońskiego rządu. I to wcale nie komuniści jako pierwsi oskarżyli go o popieranie hitlerowskich Niemiec. Już w Londynie mówiono, że Adam Doboszyński próbuje uzasadniać nazistowskie zbrodnie. 

Prezydent Andrzej Duda wymienił Adama Doboszyńskiego w gronie żołnierzy wyklętych. IPN nie ma nic przeciwko temu, by stawiać mu pomniki i nazywać jego imieniem ulice. Mówi się, że to co robił podczas II wojny światowej i po niej zmyło grzechy jego młodości. Adam Doboszyński wcale jednak nie zmienił swoich poglądów 1 września 1939 roku. Podczas lat emigracji tylko się one wyostrzyły.

Walka z żydowską falą

Nazwisko Doboszyńskiego w II Rzeczpospolitej znał niemal każdy. Był wpływowym członkiem małopolskich struktur Stronnictwa Narodowego. Swoimi płomiennymi przemówieniami i kontrowersyjnymi publikacjami wciągnął w nacjonalistyczne struktury tysiące młodych ludzi.

Podczas gdy starzy członkowie partii tylko mówili o walce z żydostwem i obaleniu niechętnego narodowcom polskiego rządu, on rwał się do działania. W czerwcu 1936 roku zorganizował słynną wyprawę myślenicką. Wstrząsnęła ona całym krajem. Nawet członkami Stronnictwa Narodowego.

Na czele pięćdziesięcioosobowej bojówki Doboszyński wtargnął do podkrakowskiego miasteczka, by złupić miejscowe sklepy żydowskie, napaść na dom starosty, spalić synagogę. Jego ludzie przypuścili też atak na komisariat policji. Pobito dyżurującego funkcjonariusza, zdemolowano wnętrze, skradziono broń. Później narodowcy dwukrotnie wdawali się w strzelaniny z polską policją.

Doboszyński twierdził, że wszystko to było efektem desperacji. Wezwał towarzyszy do walki, bo nie mógł patrzeć, jak kraj pogrąża się w komunistycznych nastrojach, a „element żydowski” zyskuje na sile. Chciał obudzić społeczeństwo, skłonić je do walki z piłsudczykowskim rządem i z semickim zagrożeniem. Za agentów żydowskiej międzynarodówki uznał najwidoczniej… straganiarza handlującego garnkami, pomocnika pracującego w miejscowej piekarni i właścicielkę sklepiku z lemoniadą oraz słodyczami. To oni najbardziej ucierpieli na skutek myślenickiej wyprawy.

fot.domena publiczna Handlujący Żydzi to stały element ulic w II RP.

Straty żydowskich kupców sięgnęły 10 000 przedwojennych złotych, a więc nawet 100 000 tych dzisiejszych. Wielu Polaków na antysemickie ekscesy było gotowych przymknąć oczy. Wielu nawet im przyklasnęło. Mało kto jednak rozumiał, dlaczego Doboszyński pozwala swoim ludziom bić policjantów i strzelać do nich z ostrej broni. To przecież byli Polacy, którzy przywdziali mundury po to, by walczyć za Ojczyznę.

Masońskie kierownictwo Sikorskiego

Głośny proces Doboszyńskiego toczył się aż do listopada 1938 roku. W ostatniej instancji skazano go na trzy i pół roku więzienia. Na wolność wyszedł jednak już w lutym 1939 roku. Dostał przepustkę zdrowotną i natychmiast powrócił do działalności politycznej. Uchodził teraz już nie tylko za charyzmatycznego lidera, ale wręcz – za idola radykałów. I na każdym kroku pokazywał, że w walce o „Wielką Polskę Narodową” nie może być miejsca na ustępstwa lub kompromisy.

Gdy wybuchła wojna, politycy wszystkich niemal opcji politycznych zgodzili się odłożyć spory i przystąpić do wspólnej pracy na rzecz Polski. Nawet Stronnictwo Narodowe postanowiło poprzeć działający w Paryżu, a następnie w Londynie rząd emigracyjny. Wszystko, byle tylko zwiększyć szansę na przywrócenie Rzeczpospolitej niepodległości.

Skład sędziowski w sprawie "wyprawy myślenickiej". Na zdjęciu między innymi Widoczni m.in.: P. Dysiewicz, W. Frankel, R. Michala.

fot.domena publiczna Skład sędziowski w sprawie „wyprawy myślenickiej”. Na zdjęciu widoczni m.in.: P. Dysiewicz, W. Frankel, R. Michala.

Do współpracy byli gotowi zagorzali nacjonaliści, ale nie Doboszyński. Gdy z końcem 1939 roku dotarł do Paryża, Władysław Sikorski proponował mu stanowisko w swoim gabinecie. W pewnym momencie padła nawet opcja uczynienia Doboszyńskiego ministrem informacji i propagandy. Mężczyzna odmówił. Dla niego Sikorski był politykiem reakcyjnym, podporządkowanym międzynarodowemu lobby, niepotrafiącym prowadzić „samodzielnej polityki polskiej”. Jak tłumaczyła biografka Doboszyńskiego, Bernadetta Nitschke, był on zdania:

(…) że Stronnictwo Narodowe na emigracji powinno zachować całkowitą niezależność, tzn. nie wchodzić do Rządu Sikorskiego i nie łączyć się z innymi partiami. Stało się jednak inaczej, jak sam zauważył, narodowcy „poddali się masońskiemu kierownictwu Sikorskiego”.

Niemcy dobrze robią?

Na tym etapie Doboszyński stał się zbyt radykalny nawet dla największych radykałów. Popierali go młodzi nacjonaliści, ale w strukturach Stronnictwa Narodowego nie było już dla niego miejsca. Polityk wystąpił z partii i jeśli dotąd choć trochę hamował się w swoich wypowiedziach, to teraz ostatecznie przestał to robić. Na łamach pisma „Jestem Polakiem” nadal nawoływał do pozbycia się z Polski Żydów. I robił to nawet, gdy stało się jasne, jakie są zbrodnicze plany hitlerowców wobec „podludzi”. W Londynie jego komentarze przyjmowano z oburzeniem i niedowierzaniem. Od Doboszyńskiego dystansowały się polskie władze, a nawet dawni koledzy partyjni. Zarzucano mu – jak twierdzi Bernadetta Nitschke – że „wznieca wśród rzesz polskiej emigracji nastroje antysemickie i zmierza do uzasadnienia i poparcia akcji Niemców”.

Adam Doboszyński w trakcie procesu wysłuchuje zeznań świadków.

fot.domena publiczna Adam Doboszyński w trakcie procesu wysłuchuje zeznań świadków.

Doboszyński pisał też zupełnie wprost, o tym, jaką Polskę zamierza budować po wojnie. Sprzeciwiał się przywróceniu w kraju demokracji, wierząc, że jedyną drogę do potęgi stanowi prawicowa dyktatura. „Jeżeli Pan chce demokracji w pełni i to zaraz po wojnie, i jeśli Pan nie lubi ludzi silnej ręki, to niech Pan do Polski nie wraca. Może dopiero wnuk, jako turysta” – przestrzegał Antoniego Słonimskiego na łamach „Jestem Polakiem”. Ten ostatni miał przecież żydowskie pochodzenie, był pacyfistą, wierzył w zjednoczoną Europę i w to, że groźne nacjonalizmy da się wyplenić, dla zapobieżenia przyszłym wojnom. Słowem – reprezentował wszystko, czego nienawidził Doboszyński.

Organizator wyprawy myślenickiej nawet Sikorskiemu był gotów pogrozić, że w razie potrzeby i na niego zorganizuje podobny marsz, co ten z 1936 roku. Zaskoczeniom nie było końca, bo Doboszyński zaczął też popierać… ukraińskich nacjonalistów. Tych samych, którzy w II Rzeczpospolitej organizowali zamachy na polityków i instytucje państwowe, którzy niedługo zaczną podburzać ludność Wołynia do czystek na Polakach i których kult do dzisiaj stanowi jedną z największych przeszkód na drodze do polsko-ukraińskiego pojednania. Dla Doboszyńskiego zwolennicy Bandery to byli jednak „koledzy z celi i spaceru”. Zadedykował im nawet jedną ze swoich książek.

***

Skandal gonił skandal. W polityce pamięć bywa jednak bardzo ulotna. Wszystkie kontrowersje narosłe wokół Doboszyńskiego straciły na znaczeniu, gdy stało się jasne, że Polska nie zdoła wyjść z wojny obronną ręką. Naczelny krytyk władz emigracyjnych mógł teraz triumfować. Powrócił do Stronnictwa Narodowego, stał się jednym z jego liderów… i otwarcie powtarzał, że Sikorski to „wierny swemu powołaniu” wolnomularz, na każdym kroku krzewiący „dokoła siebie konspiracje, których nici wiodą do masonerii”. Koledzy już nie protestowali. Z entuzjazmem przyznawali mu rację. I tylko dzisiejszych polityków warto byłoby zapytać czy nie widzą sprzeczności w czczeniu pamięci masona-Sikorskiego i narodowca-Doboszyńskiego. Obydwu wyciąga się na piedestały. Kto wie zresztą czy niedługo nie zaczną trafiać na te same pomniki.

Bibliografia

  1. A. Cahn, A Critical Analysis of Adam Doboszyński’s March on Myślenice in 1936, 2011 (praca dyplomowa).
  2. K. Kaczmarski, P. Tomasik, Adam Doboszyński 1904-1949, Instytut Pamięci Narodowej 2010.
  3. B. Nitschke, Adam Doboszyński. Publicysta i polityk, Platan 1993.
  4. P. Tomasik, Adam Doboszyński – polityk nieokiełznany, „Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej”, nr 8-9 (2007).
  5. P. Tomasik, Dzieje sprawy Adama Doboszyńskiego, nakładem autora 1991.
  6. P. Tomasik, Wyprawa myślenicka 23 czerwca 1936 roku, „Kwartalnik Historyczny”, nr 3-4 (1989).

Książka, dzięki której lepiej zrozumiesz postać Andersa i jego antagonistów

Komentarze (88)

  1. Dariusz Wanat Odpowiedz

    Skoro narodowcy stawiają sobie za wzór socjalistę Piłsudskiego (co samo w sobie jest kuriozum) i jednocześnie endeka Dmowskiego, to trudno przypuszczać, że kryterium zgodności postaw i poglądów ma tu realne znaczenie.

  2. Anonim Odpowiedz

    No cóż to jest pokrętne myślenie czøonków PiS-u wszystko co ich to święte dla nich inna prawda ani myślenie nie istnieje . Przykre to że ludzie wykształceni nie liczą się z realiami życia ani też z lecz tworzą jakieś swoje wydumane prawdy

    • Nina Odpowiedz

      Ciekawa jestem pana reakcji,gdyby dzisiaj zapadła decyzja,,,pozbyć się wszystkich Polaków z krajów europejskich,nie zabijac,pozbyć…

      • Anonim Odpowiedz

        Ale tak jest w każdym kraju,żeby nie polityka to powtòrka z akcja wisła..a teraz doszedł rasizm-wyzywają…biją..napadają'(polityka polskiego rządu żebyśmy wrucili)

      • szechter Odpowiedz

        Debilko jak nie zauważyłaś to właśnie robi żydostwo w Polsce obrzydzając na wszelkie możliwe sposoby Polakom ich kraj gdzie w pracy traktowani są jak psy. Żydowska geszefciarska szkoła ekonomi zrobiła swoje i Polacy emigrują.

      • Znafca Odpowiedz

        Ja bym nie protestował jeżeli by wygnano o ile by w razie czego były odszkodowania z aich majątki itp..Może wtedy wnerwione towarzystwo poznało że tamte władz enie są święte.A w Polsce chwycili by za gardło pisuarów.

    • Marek Bakalarczuk Odpowiedz

      Szkoda, że w Żydzie nie widzimy Polaka, tylko obcego. Przecież to byli Polacy narodowości żydowskiej. Czy to na prawdę ważne, jakie kto ma korzenie? Założyłbym się, że autor tego wpisu nawet nie podejrzewa, jakie geny można znaleźć w jego kodzie… Wczoraj uczestniczyłem w wykładzie w Polinie na temat pogromów Żydów. Wnioski są zatrważające.

      • Paweł Dybała Odpowiedz

        Autor manipuluje faktami. Niemcy otworzyli obóz w Oświęcimiu dla więźniów politycznych głównie Polaków. W tym czasie (1940) elity żydowskie nawiązały współpracę z Niemcami (judenraty, policja żydowska). Nie było to trudne gdyż zdecydowana większość społeczeństwa żydowskiego nie identyfikowała się z państwem polskim a jego upadek w 1939 roku przyjęła z zadowoleniem. Ale o tym żydowscy „historycy” z Polin milczą, za to każdy przypadek niechęci Polaków do narodu wybranego wrzucają do wspólnego worka z niemieckimi nazistami pod hasłem „antysemityzm”. Niemcy podstępnie wykorzystali skłonność Żydów do układania się z każdą władzą. Instynkt samozachowawczy, który przez 2 tysiące lat ratował żydów podczas II wojny światowej niestety ich zawiódł.
        Polin to nie jest instytucja służąca pojednaniu. To maszynka do propagowania żydowskiej wersji historii w jej lewicowej, bundowsko-komunistycznej odmianie.

        • Woziwoda

          Jak widzę Twoją wersję historii (policja żydowska nawiązująca współpracę… śmiechu warte), to kolejny raz uświadamiam sobie, że dyskusja z kimkolwiek brzydzącym się książkami i opracowaniami historycznymi jest bezcelowa. Ale są niezłomne gazety, które każdą brednię przyjmą, spróbuj tam.

        • tfuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

          woziwodo to ty omijasz wielkim lukiem propagandy historyczne fakty

          a faktem jest udokumentowana szeroka wspolpraca zydowskich elit z niemcami

          te elity w lublinie mieszkaly legalnie w swoich miedzkaniach prowadzili interesy poza gettem niemal do ostatnich dni ich likwidacji

          niestety prace doktorskie z UMCS w lublinie kiedys tam w latach raczkujacego internetu
          zostaly usuniete z publicznych publikacji na stronach uniwersytetu gdy zaczeto je linkowac do stron ogólnie dostepnych

          a prace doktorskie linkowaly do zrodel w zeznaniach samych represjonowanych zydow

          gumkowanie historii idzie na calego

          ze zrodel obecnych pozostanie tylko pokasowany zlom komputerowy

          juz trwa niszczenie akt nowych z okresu prl
          a obecnie niszczenie trwa nawet po 5 latach i szybciej

        • Kasandra Wera

          1. Na ul. Leszno 22 było nawet żydowskie Gestapo !
          2. To żydzi najskuteczniej wyłapywali pobratymców z aryjskiej strony
          3. To głównie żydzi zajmowali się szmalcownictwem
          4. To żydzi stanowili personej KL Warschau i tak „posprzątali” po 200 tyś. zamordowanych Polaków, że powstańcy warszawscy dotarłwszy do Gęsiówki myśleli, że wyzwolili więźniów.

        • Anonim

          Granatowa Policja musiała służyć pod przymusem. Natomiast Żydowska Policja to byli sami ochotnicy, wiec Richard Niedziocha widzisz różnice, pomiedzy grozbą śmierci, a służbą na ochotnika ?

      • Marian Odpowiedz

        Ja tez uczestniczyłem w Muzeum Polin na temat pogromu w Jedwabnem, nigdy jeszcze nie spotkałem się z takim poziomem chamstwa ze strony organizatorów dyskusji naukowej. Dyskusji wcale nie było, nie można było przedstawić własnych argumentów. I oni potem chcieliby coś powiedzieć. Podsumuje krótko – znam przypadki zbrodni popełnianych przez pojedynczych Polaków na Żydach, podobnie jak wiele osób z mojej okolicy. Kiedyś je ujawnię, ci zamordowani mieli swoje rodziny, na pewno ich bliscy chcieliby ich pochować. Kiedyś przekażę komuś te informacje. N a razie nie ma z kim rozmawiać.

        • Piotr

          Chodzenie do tzw. „Muzeum” Polin , w szczególności na wykłady świadczy o Twoim kompletnej nieznajomości historii żydów w Polsce. To jest eksterytorialne centrum antypolskiej propagandy , a nie żadne muzeum. Poczytaj sobie książki dr Ewy Kurek

      • Andrzej Odpowiedz

        Polacy narodowości żydowskiej?
        To byli i są (na szczęście chociaż niewielu) obywatele polscy religii żydowskiej.

        • Tofik

          Mam nadzieję, że nie nazywasz się chrzescijaninem… Bo to też religia żydowska. Swoją drogą, ciekawa klasyfikacja człowieka – segregacja religijna. Masakra, do czego doprowadziły rzady pisdzielców… […] próbuje być autorytetem…

          Komentarz został poddany edycji. Portal historyczny to nie miejsce by obrażać innych.

        • Bartosz W.

          A ty to kim niby jesteś, że wyzywasz ludzi mających inne od ciebie poglądy od „głupków” i „rasistów”? Taki z ciebie „inteligent z nadania”? A może po prostu kolejny akolita Adasia Jąkały?

          I tak do twojej wiadomości, jednymi z największych rasistów tego świata są… Żydzi. Właśnie tak, a wiesz biedaku dlaczego? Ano dlatego, że każdego nie-Żyda nazywają „Gojem”. Wiesz, co znaczy to słowo? Jak nie wiesz, to sobie poszukaj. Może coś ci zaświta w głowie… Chociaż wątpię, tobie podobni są na ogół niereformowalni.

        • Nasz publicysta |Anna Dziadzio

          Panie Bartoszu, komentarze w których występują obraźliwe sformułowania poddawane są edycji. Prosimy jednak zachować dojrzałość w dyskusji. Pozdrawiamy.

      • Ja Odpowiedz

        tu nie chodzi o geny, tylko o to, że tylko część Żydów zasymilowała się i utożsamiała z Polską (i tych nielicznych chętnie się przytacza żeby zafałszować prawdę) – większość żyła w Polsce, ale po swojemu, w swoich dość zamkniętych społecznościach, patrząc na Polaków jako na obcych, zgodnie ze swym religijnym prawem do wykorzystywania takowych bez wyrzutów sumienia. Gdy Hitler zaatakował Polskę najpierw przyjmowali postawę „to nie nasza sprawa”, a pierwsze getta przyjmowali jako szansę na tworzenie enklaw, w których wojna ich ominie, bo przecież oni nie są Polakami. Są nawet dokumenty co do żydowskich zabiegów u Niemców o stworzenie dla nich autonomicznego okręgu na Lubelszczyźnie. Jak to się skończyło, wiadomo. Gdy ze wschodu wkroczyła Armia Czerwona witali ją przyjaźnie (czemu obecnie różni manipulanci starają się na siłę zaprzeczać wbrew faktom i pamięci ludzkiej), podkreślając swą odmienność, choć NKWD nie oszczędziło też intelektualistów i bogaczy z ich nacji. Zanim tak się stało żydowskie bojówki strzelały na wschodzie do polskich żołnierzy, biedota żydowska pchała się do nowych władz, milicji i bezpieki, wielu Polaków pamięta też kto wskazywał enkawudzistom gdzie jakiego Polaka można aresztować. Nie, nie jestem antysemitą ani nacjonalistą. To wszystko po prostu niewygodne dla Żydów i ich (z różnych przyczyn) popleczników fakty historyczne i tylko parę przykładów z wielu ciemnych stron ich bycia w Polsce, tylko z krótkiego okresu początku II wojny. Niewygodne, bo tłumaczą dlaczego nie cieszyli się sympatią Polaków. Jak absolutnie różna to nacja i społeczność od np. polskich Tatarów, którzy pozornie wydają się obcy „rasowo”, religijnie czy ze względu na wiele zupełnie odmiennych obyczajów, ale byli i są lojalnymi obywatelami Rzeczypospolitej.

      • Znafca Odpowiedz

        No właśnie czy żyd to żyd jako Izraelczyk czy jako typ wyznania żydowskiego.Tu jest”drobna” nieścisłość.Należy przestać skłócać Polaków.

    • Dagmara Odpowiedz

      Proszę się zastanowić nad słowem pozbyć. Mówimy o Polakach. Nasze korzenie nie zawsze wywodzą się od Chrobrego, jak w przypadku braci Kaczyńskich.

      • Bartosz W. Odpowiedz

        Kolejna mądra. […]jest wprost proporcjonalna do naiwności z jaką wierzycie w swoich „wodzusiów” pokroju różnych Kaczek, Donków, Ryśków itd.

        Komentarz został poddany edycji. Portal historyczny to nie miejsce by obrażać innych.

        • Nasz publicysta |Anna Dziadzio

          Panie Bartoszu, ferma? naprawdę? Co do jest za dyskurs? Aby usuwać, a w końcu zablokować nie potrzebujemy wulgaryzmów. Proszę nie obrażać innych Czytelników. Takiej formy dyskusji nie tolerujemy. Pozdrawiamy.

    • Henrykxx56 Odpowiedz

      Jak dobrowolnie nie chcą opuścić nasz kraj to zabić Żyda i wtedy Polska będzie miała spokój bo to pasożyty i wtedy wyjadą z tego kraju.

    • joanna Odpowiedz

      Za dużo żydów w polsce, a raczej w polskim sejmie, obchodzenie obrzędów religijnych żydowskich, przez ta semitkę, co zaatakowała pana Brauna, wywalić ich do izraela, tam ich miejsce

  3. darek Odpowiedz

    A dlaczego ten artykuł ma wydźwięk oburzenia ? Przecież Claus Schenk Graf von Stauffenberg jest obecnie kreowany na bohatera II WŚ,a prezydent RP B.Komorowski (historyk) porównuje jego działalność z bohaterstwem Powstańców Warszawskich.

  4. Anonim Odpowiedz

    Dlaczego nie lubimy żydów ? Takie pytanie należy zadać i z odpowiedzieć na nie w zgodzie z prawdą i faktami , Otóż nie lubimy Żydów , bo tak jak inne nacje semickie nie chcą się asymilowć

    • Macek Odpowiedz

      Naprawdę? Nie asymilują się? Naprawdę? Tuwim? Ten był nie zasymilowany. Znam wiele rodzin zasymilowanych tak, że w ogóle nie znali jidisz od kilku pokoleń. Naukowcy, lekarze, prawnicy, nauczyciele. Hirszfeld. Ten był nie zasymilowany… Ech, szkoda gadać… Powiem więcej: moja rodzina jest idealnie zasymilowana. Tylko nazwisko czasem coś sugeruję. I to kilka razy wystarczyło, żebym od jednego czy drugiego palanta usłyszał, że powinienem do Izraela wyjechać… Spie**** gnojki. Tu jest mój kraj ;-) Rodzinny przekaz głosi, że pradziadkowie byli ostatnimi, co jidisz się posługiwali ;-)

    • Henrykxx56 Odpowiedz

      Nie jestem antysemitą, bo do Żydów nic nie miałem, bo w latach 70 mieszkał u mnie Żyd i długo z nim rozmawiałem nieraz opowiadał o swojej rodzinie i dwóch synach gdzie byli na wojnie a nazywał się Szenicer i był grabarzem na cmentarzu Żydowskim w Warszawie na Woli. Ale ta nienawiść to niech Żydzi podziękują tym z Amerykański Kongres Żydowski i łajzie z Izraela i temu Binjamin Netanjahu, że Polacy nienawidzą Żydów. Tak jak w Polsce ten łajza, co podzieli Polaków na dobrych i złych Polaków ten kurdupel Jarosław Kaczyński to, że się nienawidzimy to trzeba podziękować tym dwóm łajzom, bo to oni do tego doprowadzili. I ta nienawiść będzie dotąd jak wy Żydzi będziecie chcieli nas okraś to my Polacy będziemy wołać o dług, który wy Żydzi jesteście winni Polsce od roku 1764. I to doprowadzi tylko do jednego, że będziemy się zabijać nawzajem, bo dojdzie do wojny, bo te śmiecie nasyłają jednych na drugich i nic dobrego nie wyjdzie ani my czy wy nie wygramy tylko będzie kupa trupów. Ale ja mam to w dupie, że będę zabijał Żydów a Żydzi nas to tylko kawałek mięsa, co inni na tym zarobią, bo oni nie będą walczyć tylko ciemnota Polska i Żydowska miedzy sobą a zyski będą mieli tacy jak Kaczyński i Netanjahu, bo tych mend na wojnie nie będzie. A ziemi Polskiej i tak nie jeden próbował zdobyć i jaki był finał żaden tylko trupy a po wojnie politycy wyrastali jak grzyby po deszczu, bo to dobry interes nic nie robią a żyją jak pączek w maśle. Ale jak będzie potrzeba to będzie wojna, bo Polski nie zdobędziecie, bo Polacy to idioci myślą pomału, ale w razie zagrożenia łączą się. To na razie.

  5. Paweł Dybała Odpowiedz

    Doboszyński walczył o Polskę. Nie kolaborował ani z niemieckim ani z sowieckim okupantem. Po wojnie został zamordowany przez komunistycznych zdrajców. Wielu z nich było żydowskiego pochodzenia. To są fakty. Choć dla wielu poglądy Doboszyńskiego są kontrowersyjne to nikt nie odbierze mu zasług. Bohater walczył z dwoma okupantami. Nie uległ złudzeniom jak Sikorski. Jednak obaj byli patriotami czego o komunistycznych zdrajcach i sowieckich kolaborantach powiedzieć nie można.

    • Anonim Odpowiedz

      Zgadzam się z poglądami autora komentarza Henrykxx56 .Dodam tylko od 1945roku autorami nieszczęścia w Polsce SĄ Żydzi zakamuflowani pod z polszczonymi nazwiskami .co zresztą też było owocem ich polityki .Rozprzedali majątek Narodowy ,,,Żydzi: Lewandowski , Wałęsa ,i Kaczyńscy,Cała lista Żydów którzy zajmowali i zajmują czołowa stanowiska w Polsce została opublikowana w internecie Taka jest smutna prawda powojennej Polski . Żydzi to kleszcze na ciele Polski.Co potwierdza polityka obecnego Rządu okradająca Polaków z ich emerytur ,kupująca sobie głosy wyborców ,,,ogłupiałych Polaków ich własnymi,,, ciężko zarobionymi pieniędzmi a skradzionymi ich w formie podatków .i składkami emerytalnymi
      .

  6. Marian Odpowiedz

    Kolejny artykuł napisany w sposób niechlujny. Żydzi przed wojna i dziś sa wrogo nastawieni do nas, zarówno dlatego, ze jesteśmy Polakami jak i dlatego, ze jesteśmy chrześcijanami. PO drugie – w rządzie Sikorskiego był jakiś zdrajca, który po wojnie tworzył struktury masońskie w Europie, a prasa brytyjska i amerykańska z zapałem atakowała nasze władze za antysemityzm, sama nie informując o Holokauście. Alianci obiecywali solennie odzyskanie niepodległości, jeśli władze podziemne zaangażują się w ratowanie Żydów, tymczasem już w 1941 roku w USA ustalono, że Polska będzie rządzona przez Stalina. Prasa anglosaska gorliwie powtarzały slogany komunistycznej propagandy.

    • Bartosz W. Odpowiedz

      Ten „ktoś” to niejaki Józef Retinger, „ojciec założyciel” Unii Europejskiej, arcymason, sprzedawczyk, doradca meksykańskiego zbrodniarza Callesa.

    • Anonim Odpowiedz

      Zgadzam się. Dziadkowie, ojciec opowiadali co wyczyniali wyklęci, przeklęci z których obecna władza robi bohaterów. Dobre określenie zwyrodnialcy, bandyci, przestępcy mordowali całe wsie, palili wszystko co się dało w myśl wyzwalania narodu z pod okupacji sowieckiej. Podziału dokonano bez naszego udziału

      • Marian Ostrowski Odpowiedz

        Zgadzam się,dla pisowskich oszołomów im większy kryminalista i więcej zamordował Polaków tym jest większym ,,bohaterem”,tylko nie mogę zrozumieć dlaczego tych morderców nazywają ,,wyklętymi”,ja rozumiem,że tak ich nazywają rodziny ofiar przez nich pomordowanych,ale dlaczego ,,prezydent” ich odznacza?,awansuje?a ,,rządzący bezczeszczą Grób Nieznanego Żołnierza wieszając tam tablicę upamiętniającą tych morderców po pisowsku,,wyklętych”,nie mogę tego zrozumieć.

        • Bartosz W.

          Zainteresuj się ilu Polaków zabili „towarzysze” zza wschodniej granicy, a potem zastanów się czy warto ich czcić, tak jak to teraz robisz. Tylko nie popełnij harakiri jak już dotrze do ciebie, kto był twoim autorytetem.

      • Ja Odpowiedz

        Ojciec naczytał się „dzieł” komunistycznych propagandystów czy ma żal, bo należał do jednej lub kilku kategorii tępionych przez Wyklętych: zdrajców, ubeków, komunistów, donosicieli, złodziei, bandytów?

    • Ja Odpowiedz

      a ci co znają nie minimum historii z propagandowych tekstów komunistycznych tylko mają rzetelną wiedze historyczną wiedzą, dokładnie, że wypisujesz bzdury.

  7. Jaxa Odpowiedz

    To dziwne, z tym odkupieniem win młodości. Jakoś teraz, niektórym, którzy rozpoczęli służbę jeden dzień przed dniem X w PRL przez dwadzieścia parę lat nie udało się odkupić tego jednego dnia.

  8. Anonim Odpowiedz

    Dlaczego nikt nie pomyślał ,że najbardziej czczony żyd , jakim był Jezus , nadal jest w każdym katolickim kościele , a jego współbracia są tak nienawidzeni ??? To coś z logiką nie tak !!!

    • szechter Odpowiedz

      Zapomniałeś kto Jezusa wydał na śmierć i kto później prześladował pierwszych chrześcijan. Św. Paweł wolał iść do pogan niż zostawać między żydostwem co przeszło na Talmud.

    • Taja Odpowiedz

      Jezus był aramejczykiem nie żydem, chociaż oba ludy są semickie. Dla porównania można by powiedzieć, że polak, czech, i rosjanin to ten sam naród bo przecież wszyscy są słowianami.

      • kaska Odpowiedz

        Mowil w jezyku aramejskim .Czytakes nowy testament jezus wywodzi sie w prostej libi od krola dawida byl obrzezany czytal talmud nauczal w synagogach,przestrzegal zydowskiego prawaitd.Co za glupia propaganda zniedouczonych ludzi z tym aramejczykiem.A w nowym testamencie uczniowie zwracaja sie do niego rabuni po hebrajsku nauczycielu.

        • Peter

          Jezus był Żydem, ale nie czytał Talmudu. Talmud został spisany kilka wieków później. Talmud jest żydowskim komentarzem do Tory i zawiera sporo stwierdzeń nienawistnych wobec chrześcijan i generalnie gojów. Co judaizm talmudyczny ma wspólnego z tym pierwotnym? Jezus wypełnił Stare Przymierze i zawarł Nowe Przymierze.
          „Arcykapłani zatem postanowili stracić również Łazarza, gdyż wielu z jego powodu odłączyło się od Żydów i uwierzyło w Jezusa. ” (J 12)

  9. paweł1 Odpowiedz

    po pierwsze on mówił o żydach – kolaborantach sowieckich, którzy już wcześniej byli skrajnie antypolscy i polonofobiczni,
    a dwa proponuję się zając ukraińskimi nazistami z upa i uon, którzy masowo mordowali żydów, polaków, cyganów i innych – a nie tylko mówili o ich wytępieniu.

  10. Hobo Odpowiedz

    Lrof Szewach Weiss, były przewodniczący parlamentu izraelskiego powiedział, że „nie ma Polaków pochodzenia żydowskiego,są tylko Żydzi”… więc ten autorytet chyba rozstrzyga sprawę…???

  11. Anonim Odpowiedz

    Polacy to dziwny narod ; wierzą w Boga, którego wymyślili Żydzi, modlą się do Jezusa, którego Żydzi imienia nie wymawiaja, za patronke kraju obrali Zydowke-Maryje…i za wszystko zło oskarżają Żydów…

  12. Anonim Odpowiedz

    cieszę się, że zabijał okupantów czyli bronił Polaków. Czy są dowody, że zabijał Żydów ? bo to że gadał o wyrzuceniu Żydów z Polski to tacy byli, są i będą.
    Są też tacy co i dzisiaj obrzucają inwektywami Polaków a pracowali nawet na najwyższych stanowiskach rządowych a więc elita ( słyszałem jak jeden z takich gadal o robieniu ŁASKI amerykanom przez Polaków jako odwieczną naszą usługą za free ).
    Nie da się ukryć, że przyzwoitym być to łatwo nie jest :) ale ja widzę nadrzędny cel jaki przyświecał mu wtedy czyli walka o niepodległość Polski a to wtedy było najważniejsze.

    • Bartosz W. Odpowiedz

      Dodam od siebie, że sami Żydzi „zarezerwowali” sobie przywilej wedle którego Żyd w celu ratowania swojego życia ma pełne prawo dopuścić się największej nawet obrzydliwości. To „prawo” mówi m.in. dosłownie o tym, że Żyd może poświęcić bez mrugnięcia okiem nawet swoich najbliższych byle tylko ratować siebie… Kim trzeba być by głosić coś takiego? Bo na pewno nie człowiekiem. Ponadto jak obłudnym trzeba być by mając takie „regulacje” równocześnie zarzucać Polakom, że nie poświęcali masowo siebie i swoich bliskich oraz rodaków dla często całkowicie obcych sobie ludzi, żyjących nie z nimi, lecz co najwyżej obok nich? Ale nim, „wybrańcom” przecież wolno więcej niż podludziom (Gojom)…

  13. Anonim Odpowiedz

    a ja, tak czytając powyższe wypowiedzi o Adamie Doboszyńskim zadaję sobie pytanie ilu Polaków (żołnierzy polskich) zginęło w Afganistanie oraz w Iraku? I co my z tego mamy po wypowiedziach ludzi z Jersay (USA) i po co nam to było?

    • Bartosz W. Odpowiedz

      Jak to po co? Dokładnie z tego samego powodu, dla którego włazimy bez wazeliny pseudo-państwu tzw. „Ukrainie”, a minister Goblin… tfu, minister GOWIN robi to samo w Izraelu zapowiadając wycofanie ustawy o IPN w imię jakiś mitycznych „dobrych stosunków z Izra-hell’em”. Właśnie dlatego.

  14. Bartosz W. Odpowiedz

    Do Kamila Janickiego:

    Poczytaj pan sobie trochę o tzw. „Front Morges”, a także najbliższym doradcy Sikorskiego niejakim Józefie Retingerze (masonie, wcześniej bliskim doradcy krwawego zbrodniarza meksykańskiego Eliasa Callesa), a dopiero potem próbuj pan sobie robić „podśmiechujki” z oskarżania rządu Sikorskiego o charakter masoński. Jak ja „uwielbiam” ludzi, którzy chcą błysnąć nie mając minimum wiedzy na pewne tematy i w praktyce ośmieszają samych siebie.

  15. Adameusz Odpowiedz

    Czytam komentarze raz na kilka miesięcy. To pewna odmiana intelektualnego masochizmu. Ślę wyrazy szacunku, dla autorów artykułów, że mimo takich czytelników i komentujących, piszą cokolwiek. Pozdrawiam.

    • Czytacz Odpowiedz

      Twój komentarz zdradza twą linię ideową. Masochizm jest zboczeniem polecam dobrego terapeutę. Komentarze świadczą nie tylko o kondycji intelektualnej, ale o poglądach (vide twój własny) nie zgadzanie się z poglądami autora jakiegokolwiek słowa pisanego nie świadczy automatycznie o słabości ich poglądów może tylko o braku umiejętności ich wyrażania. Na szacunek należy zasłużyć, a moim zdaniem bycie propagandzistą na takowy nie zasługuje! Powodzenia w leczeniu masochizmu intelektualnego.

  16. Anonim Odpowiedz

    W czasie .wojny nie bylo letko czesc wykletych sie zdemoralizowala .A i po wojnie bida ,Lalek ostatni z wykletych zginol w 63cim r.

  17. Prawda historyczna Odpowiedz

    Jak to dobrze że po wojnie wygrali komuniści, inaczej ci Przekleci degeneraci utopii by całą Polskę we krwi nawet raport CIA z 1947r wspomina o tym że Polacy boją się wprowadzenia gorszego reżimu prawicowego i wcale nie popierają przekletych. Wieczna Chwała chłopcą z KBW, MBP i LWP.

    • Dyktatura prawdy Odpowiedz

      Świetnie by było gdyby wybili jeszcze więcej obrzydliwych komuchów i wprowadzili katofaszyzm. Na szczęście ich prace kończy PiS. Mam na klozecie naklejone zdjęcia trepów z kbw MBP i lwp. Fajnie się na nich sra.

    • Anonim Odpowiedz

      To zabawne towarzyszu Prawda Historyczna ale komuniści po 1945 i socjaliści z sanacji z lat 1926-1939, to jedna banda . Jedyną różnicą był kult wodza bo dla komunistów wodzem był Stalin, a dla socjalistów z sanacji Piłsudski. Zreszta sanacyjni oficerowie dobrze sie z komunistami dogadywali, nawet władze sprawowali i jedni i drudzy dzieki wojsku i policji/milicji. Tak samo fałszowali wybory i zamykali w wiezieniach przeciwników politycznych.

  18. Anonim Odpowiedz

    Opieranie się na grosie jak na jakiś polinach nikt nie zobaczy żadnej obiektywnej histori trzeba by zacząć od telmudu atam zapis że niezyd nie jest człowiekiem tylko zwierzęciem I można zydowi wyprawia co mu się podoba ponadto że żydowi ujelo by się godnie gdyby uslugiwalo mu zwierzę nie wpostaci ludzkiej daje tu Tomyśl np Ninie że Polaków wyrzuci tylko kto w Niemczech szparagi pozbierać co zaś do zapisu w telmudu to bardziej rasistowskie się nie spotkałem ato że strony Żydów to czysta hipokryzja patrząc tyko na samo Palestynie

  19. Mahasik Odpowiedz

    I chyba miał rację :D Straty żydowskie, przez ile należy je dzielić 1000? Wystarczy poczytać Biblie, aby wiedzieć, że lubią dopisywać co najmniej kilka zer. Wystarczy posłuchać nagonki robionej obecnej na Polskę. Auschwitz do 1942 było dla Polaków. Polscy żołnierze po kampanii wrześniowej byli wysyłani do obozów, żydowskiego pochodzenia zwalniani do domu. W łapankach do 1942 roku wywożono Polaków, Żydów puszczano wolno. Źródło – dr Ewa Kurek, jeśli ktoś chciałby polemizować

  20. Ateista Odpowiedz

    Część i chwała wszystkim żołnierzom niezłomnym za walkę o wolną katolicka demokratyczna Polskę! Choćby nie wiem jak by was ochydne sieroty po komunie opluwały, oni poumierają i nikt za nimi nie zapłacze, a wasza chwała żyła, żyje i będzie żyć wiecznie!

  21. Henrykxx56 Odpowiedz

    I dalej jestem za Władysława Sikorskiego, aby pozbyć się Żydów z Polski, bo to tylko zaraza tego kraju i pasożyt, który ten kraj zniszczy.

  22. Piotr Odpowiedz

    ale jatka ! Autor nic nie komentuje , bo chyba reprezentuje konkretną nację i boi się powiedzieć po której jest stronie.

  23. Piotr Odpowiedz

    Teodor Jeske-Choiński :”Bawiliśmy się i bawimy się dotąd „zabawnymi“ Mośkami, Ickami, Abramkami, Geldhabami, przedrzeźniamy, śmiejąc się do rozpuku, ich komiczne ruchy, ich koślawy, odpadkami różnych języków popstrzony szwargot. Nie wielu z pomiędzy nas przyszło w ciągu wieków na myśl, że pod tą komiczną skorupą kryje się potężna indywidualność, stężała w ogniu bolesnych doświadczeń trzech tysięcy lat, że pod tą chytro-potulną grzecznością „uniżonego“ faktora, arendarza itd. czai się tłumiona siłą woli pycha „wybrańca Jehowy“, że pod tym „dobrodusznym“ uśmiechem wyzyskiwacza kipi bezgraniczna nienawiść do wszelkiej obcej siły, wybuchająca zawsze i wszędzie z furią nieprzejednanej vendetty, gdy z niej sprzyjające warunki zdejmą choćby na chwilę pęta sztucznej uległości.” I tyle w temacie :-)

  24. gfdsaf Odpowiedz

    Prezydent Andrzej Duda postrzega pozytywnie te postać prawdopodobnie właśnie ze względu na jego sympatie do UPA. Zważywszy, że Sikorski tak rządził, jak mu Rettinger pozwalał trudno nie przyznać racji (co do słowa) osądom jego rządów.

Dodaj komentarz

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.