Najdziwniejsze zbroje w historii
Ochrona ciała jest naturalnym zjawiskiem. Instynktownie bronimy się przed uszkodzeniem organizmu; za pomocą odruchów bezwarunkowych albo specjalnie przygotowanych części garderoby. Różne dyscypliny sportu współcześnie chętnie wykorzystują wszelkiej maści ochraniacze. Wiadomo – zdrowie jest najważniejsze. Taka myśl przyświecała również ludzkości od czasów starożytnych.
Na wstępie zaznaczmy, że terminy „zbroja” oraz „pancerz” są w większości uznawane za słowa tożsame. Choć bronioznawcy różnie zapatrują się na ich rozumienie, to podział jest dość nikły. W tekście będę używać tych terminów zamiennie.
Ochronne ubrania były znane już od czasów starożytnych, do ich produkcji wykorzystywano skórę zwierząt (jest grubsza i twardsza). Najstarsza kultura greckojęzyczna – cywilizacja Mykeńska – produkowała zbroje z brązu. Takie pancerze wykorzystywano także w armiach perskich i asyryjskich.
Innowacja w uzbrojeniu pojawiła się dzięki Celtom. Ludy te wprowadziły do użytku pierwsze kolczugi, czyli pancerze wykonane z małych drucianych okręgów splecionych ze sobą. Takie uzbrojenie umożliwiało łatwiejsze poruszanie się wojowników. Następnym przystankiem w zmianach w uzbrojeniu było stosowanie połączonych ze sobą płytek (zbroja łuskowa). Ich kształt działał jako naturalna obrona przed strzałami, gdyż bełty w naturalny sposób traciły swój impet i ześlizgiwały się.
W wiekach średnich zbroje chroniły całe ciało człowieka. Ich ewolucja stawała się bardzo szybka, aż do XVI wieku, kiedy musiała przystopować w związku z pojawieniem się na polach bitew broni palnej. Mogłoby się wydawać, że zbroja to element uzbrojenia zarezerwowany głównie do dawnych czasów… Historia jednak lubi zaskakiwać, a pomysły, które sprawdzały się kilkaset lat temu, mogą działać i dziś. Przedstawiamy kilka ciekawych i interesujących pancerzy w historii.
Uzbrojenie zwierzęce
Zwierzęta chętnie były wykorzystywane podczas konfliktów zbrojnych, nie dziwi więc fakt stworzenia dla nich specjalnych zbroi. Wojownicy na przestrzeni wieków korzystali najczęściej z koni; zwierzęta te były także głównym środkiem transportu. Opancerzenie koni przyczyniło się do powstania ciężkiej jazdy i nowych, coraz częściej wykorzystywanych taktyk bitewnych.
Końska zbroja składała się z kilku elementów: naczółka (chroniącego głowę), nakarczka (chroniącego szyję), napierśnika, blach bocznych oraz nazadnika (ten fragment posiadał otwór na ogon). Całość tego zwierzęcego rynsztunku łączona była za pomocą pasów i specjalnych zawiasów. Zwierzę posiadając taki pancerz miało większe szanse na przeżycie zbrojnego starcia, a walczący na nim wojownik nie musiał go specjalnie chronić. Jednak uzbrojenie takie miało więcej wad – koń był wolniejszy, szybciej tracił siły, pancerz powodował zwiększenie masy, sprawiając, że zwierzę często traciło równowagę i przewracało się.
Oprócz koni korzystano także z innych zwierząt, m. in. słoni i wielbłądów. W pierwszym przypadku zwierzę miało za zadanie przełamać linię wroga, co nie było trudne. Słonie, choć posiadają grubą skórę, wyposażano w wielkie zbroje, które dodatkowo je chroniły. Na polu walki łatwiej było trafić z oddali w duże zwierzę, a zraniony słoń wpadał w szał, który mógł spowodować znaczne straty w wykorzystującej go armii.
Rogaty hełm
Dziwnie wyglądający hełm został skonstruowany i wyprodukowany przez austriackiego złotnika Konrada Seusenhofera na początku XVI wieku. Pierwotnie był wykonany dla cesarza Maksymiliana I. Ten z kolei podarował go królowi Henrykowi VIII w 1514 roku w formie prezentu.
Hełm chronił całą czaszkę oraz twarz, wyposażony jest także w okulary (które miały być dodane później, podobno w związku z krótkowzrocznością Henryka VIII). Nie był wykorzystywany podczas walki, służył jako element zbroi paradnej. Ubierany zazwyczaj podczas wzniosłych świąt.
Australijska zbroja
Ned Kelly to australijski przestępca żyjący w XIX wieku. Chcąc walczyć ze stróżami prawa i nie być zbytnio narażonym na śmiercionośne pociski broni palnej, Ned przygotował specjalną zbroję. Jego pancerz ważył około 50 kilogramów i był stworzony w większości z części starego pługa.
Metalowe płyty chroniły ciało przed ówczesną amunicją, lecz nie gwarantowały ochrony dolnych kończyn.
Grabenpanzer i hełmy z zasłoną
Podczas I wojny światowej korzystano ze stalowych kirysów (zbroja chroniąca klatkę piersiową, plecy, także uda). Uzbrojenie to, znane od starożytności, powróciło na początku XX wieku. Poniesione straty podczas trwającej I wojny światowej zmusiły dowództwo do zastanowienia się nad wyposażeniem żołnierzy; metalowe hełmy i kamuflaż to nie jedyne części pancerza. Najwięcej ran powodowały wszechobecne odłamki, które rykoszetowały na polach walki, dlatego też wprowadzono pancerze okopowe.
Najpopularniejszy typ takiego uzbrojenia to tzw. Grabenpanzer (wykorzystywany m. in. w armii austro-węgierskiej), który chronił klatkę piersiową, plecy, krocze i brzuch żołnierza. Pancerz ten świetnie sprawdzał się także podczas walki na bagnety. Co ciekawe, podczas tego konfliktu powrócono do korzystania z opancerzenia wykorzystywanego kilka stuleci wcześniej; do łask wróciły hełmy z zasłonami, a także morgensterny (obuchowa broń, rodzaj okutej maczugi nabitej kolcami).
Włoskie antyczne zbroje
Włosi podczas I wojny światowej korzystali z pancerzy „Farina”. Były to konstrukcje ważące około 10 kilogramów, zapewne inspirowane antycznymi zbrojami z czasów Cesarstwa.
Zaletą tego uzbrojenia była jego wygoda; żołnierz mógł swobodnie biegać, skakać, czołgać się etc. Z takiego pancerza korzystały najczęściej oddziały saperów – te specjalne grupy miały za zadanie oczyścić drogę z drutów kolczastych na terenie wroga.
Amerykańskie wynalazki
Amerykanie także wprowadzali w życie swoje projekty. Konstrukcją pancerza zajmował się inżynier Huy Otis Brewster. Opracował dwuczęściowe uzbrojenie ochronne; spiczasty hełm opierający się na ramionach osoby, która go nosiła (osłaniał głowę i szyję) oraz pancerz przypinany do hełmu chroniący klatkę piersiową, brzuch i krocze.
Interesujące, że zbroja ta była niesamowicie wytrzymała; podczas testów nie udało się zniszczyć pancerza za pomocą popularnych w tym czasie karabinów maszynowych. Pancerz Brewstera nie był wykorzystywany masowo, gdyż główną jego wadą była waga oraz trudność w poruszaniu się.
Bibliografia:
- „Body Armor History” www.globalsecurity.com [dostęp 24.02.2020]
- Byam M., Broń i zbroje, 1991.
- Nowakowski A., Uzbrojenie w Polsce średniowiecznej 1450-1500, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, 2003.
- Oakeshott E., European weapons and armour: from the Renaissance to the industrial revolution, The Boydell Press 2012.
- Perrett B., The Battle Book: Crucial Conflicts in History from 1469 BC to the Present. [W:] New York: Arms and Armour Press, 1993.
ale wysryf pisany na kiblu w 5 minut
Czemu autor nie pokusił się o opisanie chociażby radzieckiej konstrukcji z czasów II wojny światowej SN-42. Składał się on z dwóch tłoczonych blach stalowych chroniących przednią część tułowia. Stany Zjednoczone opracowały kamizelkę korzystając z patentu Doron Plate , z włókna szklanego opartego na laminacie. Kamizelki M12 zostały po raz pierwszy użyte w bitwie o Okinawę w 1945 roku.