Twoja Historia

Portal dla tych, którzy wierzą, że przeszłość ma znaczenie. I że historia to sztuka dyskusji, a nie propagandy.

Niespotykane znalezisko: szczątki ryby-wampira w średniowiecznym szambie

Minóg rzeczny, nazywany rybą-wampirem, mimo przerażającego wyglądu w średniowiecznej Anglii uchodził za przysmak.

fot.M.Buschmann/CC BY-SA 3.0 Minóg rzeczny, nazywany rybą-wampirem, mimo przerażającego wyglądu w średniowiecznej Anglii uchodził za przysmak.

Nowe odkrycie brytyjskich naukowców przyprawia o ciarki. W średniowiecznym szambie w centrum Londynu natrafili na ostre jak brzytwa zęby minoga rzecznego. Ryba-wampir, uznawana 700 lat temu za wyjątkowy przysmak, ma „na sumieniu” przynajmniej jedną ofiarę – angielskiego króla Henryka I.

Ta nieciekawie wyglądająca, pasożytnicza ryba za pomocą przyssawki przyczepia się do ciała gospodarza i żywi jego płynami ustrojowymi i mięsem. Zasadniczo jest niegroźna dla ludzi (pasożytuje na innych rybach), lecz znane jest doniesienie o co najmniej jednej ofierze śmiertelnej. Według kronikarza Henryka z Huntington w 1135 roku król Henryk I Beauclerc zmarł po zjedzeniu zbyt dużej ilości minogów – wbrew zaleceniom lekarza.

To niejedyna historyczna wzmianka o popularności tego dania wśród Anglików żyjących 700 lat temu. Dotąd jednak brakowało „namacalnych” dowodów na zamiłowanie średniowiecznych do minogów.

„To niesamowicie ekscytujące, że po 33 latach badania zwierzęcych szczątków, wreszcie udało się nam odnaleźć zachowane zęby tej ryby” – cieszy się Alan Pipe, zooarcheolog z Muzeum Archeologii Londynu (MOLA).

W podmokłym średniowiecznym szambie w centrum Londynu naukowcy znaleźli zachowane zęby. To wyjątkowe odkrycie - dotychczas na szczątki minoga natrafiono w Wielkiej Brytanii zaledwie dwa razy.

fot.R. Sweeting/CC BY-SA 3.0 W podmokłym średniowiecznym szambie w centrum Londynu naukowcy znaleźli zachowane zęby. To wyjątkowe odkrycie – dotychczas na szczątki minoga natrafiono w Wielkiej Brytanii zaledwie dwa razy.

Znalezisko jest o tyle wyjątkowe, że dotychczas w Wielkiej Brytanii zaledwie dwa razy natrafiono na pozostałości minoga. Odkryte przez archeozoologów z MOLA zęby doczekały obecnych czasów tylko dlatego, że znajdowały się w podmokłym szambie położonym nieopodal Tamizy. Pod ziemią chrzęstne szkielety oraz keratynowe zęby tych ryb nie mają szans przetrwać.

Naukowcy szacują, że znaleziony przez nich minóg został zjedzony między 1270 a 1400 rokiem. Szczątki zostaną jednak poddane dalszym analizom.

Źródła informacji:

  1. A surfeit of lampreys: First evidence of stomach-turning medieval delicacy found in London, MOLA [dostęp: 30.10.2018].
  2. M. Gannon, Rare Leftovers of ‚Vampire’ Fish, Favored by Medieval Foodies, Found in London, Live Science [dostęp: 30.10.2018]

Komentarze (2)

  1. polak Odpowiedz

    Minogi w takich krajach położonych nad Atlantykiem, czy Łotwie są cenionym przysmakiem kulinarnym, można pojechać i skosztować. Można też kupić w sklepie minoga japońskiego i samemu przyrządzić.
    W Wielkiej Brytanii do dziś zachowała się tradycja przygotowywania tortu minogowego dla królowej, na BBC można obejrzeć filmik z opisem tej, sięgającej średniowiecza tradycji, widać też jak przyrządza się minogi dla królowej w zachodniej Anglii.
    – Jest to fragment komentarza od kogoś kto podpisuje się „Mariusz Kędzierski” na stronie: http://kalcyt.blogspot.com/2012/05/o-tym-jak-spotkac-minoga-w-polsce.html .

Odpowiedz na „polakAnuluj pisanie odpowiedzi

Jeśli chcesz zgłosić literówkę lub błąd ortograficzny kliknij TUTAJ.