fot.Domena Publiczna Roman Giertych uważa, że PiS nie przez przypadek nawiązuje do Sanacji i Piłsudskiego

Były wicepremier Roman Giertych porównał sytuację współczesnej Polski do tej, jaka miała miejsce w 1939 roku. Ostrzega przy tym, że historia lubi się powtarzać.

Były wicepremier w rządzie Jarosława Kaczyńskiego porównał sytuację, w jakiej znalazła się Polska tuż przed wybuchem II wojny światowej do obecnej. Znany adwokat stwierdził, że „analogie są wprost przerażające”.

„W 1939 rządziła Polską ekipa, którą obecna nasza władza czci i szanuje. Warto może się więc tej ekipie przyjrzeć, aby wyciągnąć naukę na chwilę obecną. Warto również porównać ówczesne nasze osamotnienie, z obecną sytuacją” – napisał na swoim fanpage Roman Giertych.

Giertych napisał, że „ekipa sanacji opanowała wszystkie urzędy państwowe tworząc klikę, w której jedynym kryterium uzyskiwania urzędów było zwykłe lizusostwo wobec władzy. Kwitła korupcja, nepotyzm, kolesiostwo i niekompetencja. W ciągu kilkunastu lat z kraju, który jeszcze w roku 1920 był w stanie pokonać samodzielnie Sowiety, staliśmy się zacofanym wojskowo i gospodarczo obszarem.”

Dodaje, że „rządy sanacyjne opierały się na prymitywnym nacjonalizmie połączonym z przeświadczeniem o mocarstwowości. (…) Tymczasem siła była marnowana w korupcji, głupocie i niekompetencji. Wybitnych generałów takich jak Rozwadowski, Zagórski i wielu innych albo mordowano, albo więziono, albo wywalano z wojska. Na ich miejsce wstawiano dawnych bojowców PPS, których jedyną zasługą była wierność Wodzowi.”

Ówczesną sytuację polityczną porównuje do obecnej, w której partię rządzącą porównuje do Sanacji. Sugerując, że nie jest to przypadek: „Dzisiaj rządzi nami człowiek, który pragnął, aby jego brat spoczął przy trumnie Piłsudskiego. To nie tylko przypadek, to świadomy wybór. Obydwaj bracia Kaczyńscy byli zawsze do szpiku kości piłsudczykami. I dzisiaj według tego samego wzoru rządzi nami jeden z nich.”

Źródło:

• Oficjalny fanpage Romana Giertycha