Sukces polskich majologów. Odkryli wyjątkową łaźnię

fot.Jorge Antonio Leoni de León, lic. CC BY-SA 4.0 Ruiny w Nakum (fot. Jorge Antonio Leoni de León, lic. CC BY-SA 4.0)

Archeolodzy z Uniwersytetu Jagiellońskiego od lat pracują w starożytnym mieście Nakum, odnajdując kolejne perełki kultury Majów. Teraz trafili na niezwykłą łaźnię wykutą w skale. Czy zatem starożytni Majowie chadzali do sauny?

Natrafiwszy na pierwsze ślady konstrukcji badacze początkowo myśleli, że odnaleźli jeszcze jeden grobowiec, jednak dalsze analizy oraz odsłanianie kolejnych elementów budowli zmieniło ich pierwotne założenie. Ostatecznie doszli do wniosku, że odkryty budynek to łaźnia parowa. Wykopaliska nadzoruje Wiesław Koszkul z Instytutu Archeologii UJ, który zdradził Polskiej Agencji Prasowej, iż łaźnie u Majów pełniły dwie funkcje. Z jednej strony służyły tak podstawowemu i przyziemnemu celowi jak dbałość o higienę. Z drugiej posiadały także funkcje rytualne. Co warto podkreślić, także dziś potomkowie Majów korzystają z tego typu udogodnień.

Należący do PAP serwis „Nauka w Polsce” przytacza wypowiedź współkierującego wykopaliskami dr. hab. Jarosława Źrałka z Instytutu Archeologii UJ. Badacz przypomina, jaką rolę Majowie przypisywali jaskiniom i łaźniom parowym:

W wierzeniach Majów jaskinie i łaźnie są traktowane niemal tak samo. To tam mieli narodzić się nie tylko bogowie, ale i pierwsi ludzie i z nich wyjść na świat. Uważane są za wejścia do świata podziemnego, świata zamieszkiwanego przez bogów i przodków. Jaskinie i łaźnie parowe były również powiązane z urodzajem i miejscem pochodzenia życiodajnej wody

Odnaleziona przez polską misję archeologiczną łaźnia parowa prawdopodobnie funkcjonowała w latach od 700 p.n.e. do ok. 300 p.n.e. w starożytnym mieście Nakum, które znajduje się na terytorium dzisiejszej Gwatemali. Od kilkunastu lat z sukcesami pracują tam polscy archeolodzy. Cytowani przez PAP Jarosław Źrałka i Wiesław Koszkul w czerwcu 2006 roku znaleźli tam grobowiec władcy z około 700 roku p.n.e.

Łaźnia parowa pochodzi z tego samego okresu i otoczona jest ruinami zabudowy miejskiej (piramid, świątyń, budynków pałacowych). Jak możemy przeczytać w materiale opublikowanym przez „Naukę w Polsce”, kompleks łaźni, który jest niemal kompletnie zachowany, służył prawdopodobnie elicie. Dotychczas znajdowano zaledwie niewielkie fragmenty podobnych budynków, co czyni sukces polskich badaczy wyjątkowym.