fot.Søren Niedziella,Wikimedia Commons, lic. CC BY-SA 2.0 XIV wieczny miecz spoczywał na dnie torfowiska.

W czasie prac prowadzonych w gminie Mircze nieopodal Hrubieszowa dokonano niezwykłego odkrycia. Światło dzienne ujrzał spoczywający od stuleci na dnie tamtejszego torfowiska średniowieczny miecz.

Broń, jakkolwiek pokryta korozją, zachowała się prawie w całości. Próby czasu nie przetrwała tylko jej rękojeść. Znalezisko jest przedstawicielem powszechnego w XIV wieku rycerskiego uzbrojenia, czyli miecza oburęcznego. Za swoich najlepszych dni odkryte ostrze ważyło około 1,5 kilograma i w w dłoniach dobrze wyszkolonego rycerza siało spustoszenie w szeregach wrogów.

Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej dyrektor Muzeum im. Księdza Stanisława Staszica w Hrubieszowie, do którego przekazano artefakt, Bartłomiej Bartecki: To unikatowe znalezisko w skali regionu. Warto podkreślić, że co prawda w zbiorach muzealnych znajdują się podobne zabytki, ale często nie jest znane miejsce ich odkrycia, które stanowi bardzo ważną informację dla historyków i archeologów.

Nie wiadomo jak miecz trafił do torfowiska. Specjaliści przypuszczają, że być może podmokły teren stał się grobowcem jego właściciela, który w nim utonął. Oznaczałoby to, że w gminie Mircze na odkrycie czeka jeszcze cały ekwipunek rycerza oraz jego szkielet. Bagnisko ma zostać przebadane przez archeologów liczących na nowe odkrycia.  Istnieje też jednak możliwość, że właściciel broni po prostu ją zgubił błądząc po dziczy.

Już wkrótce miecz trafi do Warszawy, gdzie zostanie poddany konserwacji. Po stosownych zabiegach powróci do Hrubieszowa, gdzie zasili wystawę tamtejszego muzeum.

Źródło:

• Lubelskie/ Średniowieczny miecz odkryty na torfowisku, PAP Nauka w Polsce