Twoja Historia

Portal dla tych, którzy wierzą, że przeszłość ma znaczenie. I że historia to sztuka dyskusji, a nie propagandy.

Kazimierz II Sprawiedliwy (książę zwierzchni Polski 1177–1194)

Portret Kazimierza II Sprawiedliwego.

fot.domena publiczna Portret Kazimierza II Sprawiedliwego.

Kazimierz II Sprawiedliwy (ur. 1138, zm. 5 V 1194) – książę wiślicki, sandomierski i krakowski, najmłodszy syn Bolesława III Krzywoustego i Salomei, córki Henryka, hrabiego Bergu. Urodził się zapewne tuż przed śmiercią ojca, która nastąpiła 28 października 1138 roku. O wczesnych latach jego życia niewiele potrafimy powiedzieć. Do śmierci matki (1144) przebywał pod jej opieką, następnie jako kilkuletni chłopiec znalazł się w otoczeniu swych starszych braci, Bolesława i Mieszka.

Wspólnie z nimi około 1145 roku występował na wiecach związanych z nadaniami dóbr dla klasztoru Kanoników Regularnych w Trzemesznie. W 1157 roku, po wyprawie Fryderyka I Barbarossy na Polskę i złożeniu w Krzyszkowie hołdu przez Bolesława IV Kędzierzawego, został oddany na dwór cesarski jako zakładnik. Z Niemiec powrócił przed majem 1161 roku.

Jako najmłodszy z męskich potomków Bolesława, w 1138 roku nie został dopuszczony do dziedziczenia. Dzielnicy nie wyznaczono mu też po wygnaniu Władysława II w 1146 roku zapewne ze względu na wiek. W 1157 roku był już w wieku sprawnym, ale zamiast własnej dzielnicy kilka lat spędził jako zakładnik na dworze cesarskim.

W 1161 roku wystąpił u boku swych starszych braci (Bolesława i Henryka) na wiecu z okazji konsekracji kolegiaty w Łęczycy. Potwierdzoną przez źródła dzielnicę z ośrodkiem w Wiślicy otrzymał dopiero po śmierci brata Henryka (zm. 18 X 1166). Wkrótce możni małopolscy na czele z Jaksą i Świętosławem Piotrowicem zaproponowali Kazimierzowi tron krakowski w miejsce Bolesława Kędzierzawego, ale propozycja ta została odrzucona. Śmierć Bolesława (1173) pozwoliła Kazimierzowi powiększyć swe władztwo o resztę Sandomierskiego, a władzę w Krakowie objął, jako senior dynastii, Mieszko III Stary. Równocześnie Bolesław, umierając, uczynił Kazimierza opiekunem swego małoletniego syna Leszka.

W 1177 roku niezadowoleni z rządów Mieszkowych możni krakowscy podnieśli bunt, usunęli princepsa z Krakowa i tron zaproponowali najmłodszemu synowi Krzywoustego, co stanowiło kolejne już pogwałcenie ustalonych ok. 1138 roku zasad dziedziczenia. Kazimierz tym razem nie odmówił, uzyskując też poparcie biskupa krakowskiego Gedki.

Jego krakowskie rządy cechuje duża dynamika wydarzeń. Książę w pierwszej kolejności musiał utwierdzić swą pozycję polityczną oraz uporządkować sprawy wewnątrzdynastyczne. Na początku panowania ustąpił swym bratankom, synom Władysława Wygnańca, tereny na granicy ziemi krakowskiej i Śląska. Miało to zapewne załagodzić skutki wydarzeń z 1177 roku i wygnania Mieszka.

Następnie ureguIował stosunki z Kościołem, zwołując w 1180 roku do Łęczycy zjazd i synod kościelny. Kazimierz zrzekł się wówczas ius spolii oraz zdecydował się ograniczyć pewne uprawnienia swych urzędników w stosunku do dóbr kościelnych. Zapewne wówczas książę zabiegał też o legitymizację swej władzy nad Krakowem, a zwłaszcza o uzyskanie prawa dziedziczenia tronu przez swych następców. Wysłano suplikę do papieża z prośbą o potwierdzenie ustaleń powziętych w Łęczycy. Już w 1181 roku papież Aleksander III potwierdził prawa Kazimierza do Krakowa, a w 1184 roku uczynił to cesarz Fryderyk I Barbarossa.

Najpewniej za przyzwoleniem Kazimierza w 1181 roku powrócił z wygnania Mieszko, który odzyskał wkrótce władzę w Gnieźnie i Poznaniu. Po uregulowaniu spraw wewnątrzpolitycznych książę podjął aktywną politykę na wschodnich kresach swego władztwa. Interweniował wielokrotnie na Rusi Halickiej, korzystając z licznych sporów między tamtejszymi książętami z dynastii Rurykowiczów. Umocnił wydatnie granice swego państwa na wschodzie i zdobył tam rozległe wpływy polityczne oraz sojuszników.

Kazimierz Sprawiedliwy według Matejki.

fot.Matejko/domena publiczna Kazimierz Sprawiedliwy według Matejki.

W 1186 roku zmarł Leszek Bolesławowic, który przekazał swe mazowiecko-kujawskie księstwo Kazimierzowi. Dziedzicząc Mazowsze, stanął książę przed problemem nękających te dzielnicę łupieżczych najazdów Jaćwięgów. Duża aktywność polityczna księcia, zaangażowanie na wschodzie omal nie doprowadziły do utraty przezeń Krakowa. Podczas jednej z ruskich wypraw w 1191 roku zawiązał się przeciwko niemu spisek części możnych małopolskich niezadowolonych z prowadzonej przezeń polityki. Na jego czele stanął kasztelan krakowski Henryk Kietlicz. Spiskowcy porozumieli się zapewne z Mieszkiem Starym, który nadciągnął pod Kraków, ale wierny stronnik Kazimierza, biskup Pełka, bronił jego praw. Wkrótce dotarły tu wojska Kazimierza i Mieszko wycofał się.

W tym samym roku arcybiskup gnieźnieński Piotr zapośredniczył zgodę między braćmi. Od 1186 roku był więc Kazimierz najpotężniejszym z ówcześnie żyjących książąt piastowskich. W skład jego państwa wchodziło Mazowsze (zapewne z Kujawami), ziemie krakowska i sandomierska (z Lublinem), a także Łęczyca i Sieradz. U schyłku życia podjął jeszcze kilka niszczących wypraw na Jaćwież, które miały na celu zabezpieczenie północno-wschodnich rubieży jego władztwa.

Właśnie po powrocie z jednej z nich książę zmarł. Stało się to podczas uczty, kiedy wychylił kielich wina, stąd zachodziły podejrzenia o otrucie. Zgodnie ze świadectwem Jana Długosza pochowany został w katedrze krakowskiej. Ożeniony był z Heleną, księżniczką znojemską (nie później niż ok. 1165). Z małżeństwa tego urodziło się czterech synów: pierworodny Kazimierz (zm. 1168), Bolesław (zm. 1185) oraz Leszek Biały i Konrad I mazowiecki.

Kazimierz zapewne odziedziczył imię po swym przodku, Kazimierzu I Odnowicielu, a wcześniej otrzymał je jego zmarły w 1131 roku brat. Jego pierworodny syn, zmarły w wieku kilku lat, również nosił to imię. Przydomek Sprawiedliwy pochodzi dopiero z XVI wieku, ale powstał on na podstawie przekazów mistrza Wincentego i Jana Długosza. Ten pierwszy nazywał Kazimierza księciem sprawiedliwości, ale też określał go mianem najdzielniejszego z książąt.

Panowanie jego, obok poczynań politycznych, cechowała dbałość o rozwój Kościoła. Książę dążył do wzmocnienia pozycji biskupa krakowskiego w Kościele polskim, wspólnie z biskupem Gedką sprowadził do Krakowa relikwie św. Floriana (1184), którego przewidywano na przyszłego patrona kraju. Pod jego patronatem rozwijano sieć niższych okręgów administracji kościelnej — archidiakonatów. Czynił też nadania dla rozlicznych klasztorów i kościołów, a niektóre sam fundował (np. klasztor Cystersów w Sulejowie). Jego szczególną opieką cieszyły się klasztory cystersów i kanoników regularnych, kościoły kolegiackie (m.in. w Wiślicy, Sandomierzu, Opatowie), a także kapituła katedry krakowskiej.

Znacznie mniej niż o polityce i działalności fundacyjnej wiemy o działalności gospodarczej i kulturalnej księcia. Zapewne dbał o rozwój osadnictwa wiejskiego, osadzając na ziemi licznych jeńców zagarniętych podczas wypraw ruskich i jaćwięskich. Dostrzec można rozwój handlu wewnętrznego, co podkreśla istnienie szeregu osad targowych. Eksploatowano podkrakowskie saliny w Bochni, Wieliczce i okolicach. Pewne elementy mecenatu kulturalnego
uwidoczniły się w fundacjach kościelnych księcia (rozwój budownictwa romańskiego – np. Wiślica, Opatów, Sandomierz), a także zachętach do spisania kroniki przez mistrza Wincentego zwanego Kadłubkiem.

W historiografii i pamięci zbiorowej na postaci Kazimierza zaciążyło spojrzenie nań jako na władcę uległego Kościołowi i jego hierarchom, słabego i tylko z woli Kościoła i możnych utrzymującego się na tronie. Wydaje się, że w rzeczywistości był to władca zręczny, dobry dyplomata i wódz, potrafiący jednać sobie stronników i mimo pewnych przeciwności stale pnący się w górę. Zaczynając w dość późnym wieku (ok. 30 lat) karierę polityczną, u schyłku życia stał się najpotężniejszym z Piastowiców.

Mimo tych sukcesów był już jednak władca dzielnicowym, nie mającym wizji scentralizowanego państwa polskiego, co było wynikiem zbyt późnego dojścia do władzy. Portret Kazimierza jako władcy idealnego nakreślił mistrz Wincenty. Opisał on jego czyny, wskazał na zalety, takie jak szczodrobliwość, sprawiedliwość, pokora, ale także na wady, np. skłonność do nadużywania trunków. Autor ten z pewną doza przesady podkreślał, że książę chętnie otaczał się uczonymi, brał udział w dysputach teologicznych i miał zamiłowanie do muzyki.

Literatura:

  • B. Snoch, Synowie Krzywoustego. Opowieść o początkach rozbicia dzielnicowego w Polsce, Warszawa 1987.
  • J. Dobosz, Działalność fundacyjna Kazimierza Sprawiedliwego, Poznań 1995.

Autor hasła:

Józef Dobosz – profesor doktor habilitowany, historyk mediewista i nauczyciel akademicki związany z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Autor wielu książek i artykułów naukowych, m. in. monografii poświęconej Kazimierzowi II Sprawiedliwemu (2011). Redaktor „Słownika władców Europy średniowiecznej” oraz „Słownika władców Europy nowożytnej i najnowszej”. Współautor „Słownika władców polskich”.

Źródło:

Powyższe hasło ukazało się pierwotnie w publikacji książkowej pt. „Słownik władców polskich” (Wydawnictwo Poznańskie 1999) pod redakcją Józefa Dobosza, przygotowanej przez historyków związanych z Uniwersytetem Adama Mickiewicza w Poznaniu i z Polską Akademią Nauk.